Maxi Oyedele jest obiektem rozmów między Manchesterem United i Legią Warszawa, o czym informują dziennikarze Daily Mail. 19-letni pomocnik brał udział w okresie przygotowawczym z Czerwonymi Diabłami i wydawało się, że może dostać szansę od Erika ten Haga. Ostatecznie dla zawodnika zabrakło miejsce w kadrze drużyny seniorskiej na sezon 2024/25. Skorzystać z tego może polski klub, który przy niewielkim wydatku ma szansę sięgnąć po intrygujące wzmocnienie.
Oyedele przeniesie się na Łazienkowską?
Simon Jones oraz Sam Brookes z Daily Mail przekonują, że temat jest realny. Skoro Maxi nie jest potrzebny w Manchesterze United, to angielski klub nie zamierza blokować jego dalszej kariery. Kolejne wypożyczenie do drużyn z niższych lig (Oyedele wiosnę spędził z Forest Green Rovers) mija się z celem. Dlaczego? 19-latek ma przed sobą ostatni rok kontraktu z United. Z tego powodu Legia Warszawa nie musiałaby zapewne płacić większej kwoty transferowej. Podejrzewamy, że w grę wchodzi jedynie symboliczna opłata.
Maxi Oyedele to bardzo ciekawa postać, która potrzebuje regularnej gry wśród seniorów. Jako środkowy pomocnik, którego atutami są dobra technika, szybkość i drybling ma zadatki na ważną rolę u Goncalo Feio. Nie zdołał się przebić w Manchesterze United, co przecież nie jest żadną ujmą. Sam fakt regularnych występów w okresie przedsezonowym pokazuje jednak, że mamy do czynienia z utalentowanym graczem. Potencjalne przenosiny do Legii Warszawa to ruch, z którego każda ze stron będzie zadowolona. Stołeczna drużyna zyska ciekawe wzmocnienia, Oyedele będzie mógł pokazać się polskim kibicom i zdobyć nieco rozgłosu, a Manchester United spienięży zawodnika, z którego w sezonie 2024/25 pewnie i tak nie byłoby pożytku. Kluczowe pytanie – czy sam Maxi Oyedele chce na tym etapie kariery przenosić się do Polski? A może mimo wszystko, będzie preferować przenosiny do jednego z angielskich klubów? W najbliższych dniach powinniśmy otrzymać klarowną odpowiedź na powyższe pytanie.