Mohamed Salah i Arabia Saudyjska – czy rzeczywiście coś jest na rzeczy?

Według najnowszych informacji Jamesa Benge ze stacji telewizyjnej CBS Sports Al-Ittihad właśnie przygotowuje ofertę w wysokości 150 mln euro (100 mln euro kwoty podstawowej oraz 50 mln euro w formie bonusów) za Mohameda Salaha. Temat przenosin skrzydłowego Liverpoolu do ligi saudyjskiej ciągle przybiera na sile. Czy rzeczywiście coś jest na rzeczy? Czy Mohamed Salah za kilka dni może wylądować w Arabii Saudyjskiej?

REKLAMA

W tej sadze transferowej wiele źródeł nie jest ze sobą zgodnych

Początkowo o zainteresowanu Mohamedem Salahem przez Al-Ittihad donosiły tylko saudyjskie źródła. Wówczas na informacje o tym, że Egipcjanin jest już blisko przenosin do ligi saudyjskiej można było patrzyć przez palce. Po kilku dniach okazało się jednak, że Saudyjczycy są w stanie zrobić naprawdę dużo, aby przekonać 31-latka do zmiany barw klubowych. Najbardziej wiarygodni dziennikarze naszym zdaniem, czyli Fabrizio Romano i David Ornstein są zgodni – zainteresowanie jest, ale Liverpool nie ma zamiaru sprzedawać Salaha za żadne skarby. Stanowisko klubu może zmienić tylko jedna rzecz – bezpośrednia prośba samego zawodnika o zgodę na odejście.

Wczoraj włoski dziennikarz, Rudy Galetti podzielił się informacją, że Egipcjanin właśnie przekazał klubowi, że chce odejść do Al-Ittihad. Wcześniej o chęci przyjęcia oferty od Saudyjczyków pisał bardzo rzetelny portal „Relevo”. Szczerze mówiąc, ciężko w to uwierzyć biorąc pod uwagę, iż chwilę później 31-latek znalazł się w wyjściowym składzie na ligowe spotkanie z Newcastle, które Liverpool wygrał 2:1, a Salah zaliczył asystę przy zwycięskim golu Darwna Nuneza. Po meczu Jurgen Klopp na konferencji prasowej powiedział, że dla niego temat Salaha w Al-Ittihad jest zamknięty, ale słowa trenerów przy takich sagach transferowych często nie oddają tego, co dzieje się za kulisami.

Czy Mohamed Salah rzeczywiście może odejść z Liverpoolu?

Jedno jest pewne – Saudyjczycy są w stanie zrobić bardzo dużo, aby ściągnąć Mohameda Salaha do swojej ligi. Jeśli informacje podawane w mediach się potwierdzą to Egipcjanin będzie najdroższym transferem w historii ligi saudyjskiej. Al-Ittihad podobno jest także gotowe zaoferować mu pensję, dzięki której będzie najlepiej opłacanym piłkarzem na świecie.

Wprawdzie okienko transferowe w Arabii Saudyjskiej jest otwarte do 20 września, ale wydaje się, że w tej sadze deadline nastąpi wraz z końcem okienka w Anglii. Choć kwota 100-150 mln euro za 31-latka to oferta trochę z gatunku tych „nie do odrzucenia” to i tak trudno nam uwierzyć, że Liverpool pozwoli odejść Egipcjaninowi, ponieważ ciężko będzie znaleźć jego następcę w tak krótkim czasie.

***

Po więcej informacji o Premier League zapraszamy na grupę Kick & Rush – wszystko o lidze angielskiej

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,604FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ