Styl inny niż się spodziewano. Czym zaskakuje Enzo Maresca w Chelsea?

Enzo Maresca udanie rozpoczął pracę na Stamford Bridge. Po sześciu kolejkach jego zespół zajmuje 4. miejsce ze stratą tylko dwóch punktów do lidera tabeli. Jedyną porażkę poniósł z mistrzem Anglii, Manchesterem City. Najbardziej imponuje ofensywa, która zdobywając 15 goli w 6 meczach jest najskuteczniejsza w całej Premier League. Chelsea zdobyła co najmniej trzy gole w trzech kolejnych meczach po raz pierwszy od prawie trzech lat. Maresca szybko odblokował ofensywę, ale zrobił to w inny sposób niż się spodziewano.

Uczeń Pepa Guardioli

Jednym z kryteriów, które przeważyło na korzyść Enzo Mareski przy wyborze nowego trenera przez właścicieli Chelsea był – przynajmniej takie głosy dochodziły z insajderskich źródeł – sposób gry preferowany przez Włocha. Maresca najpierw był trenerem zespołu U-23 w Manchesterze City, a następnie przez jeden pełny sezon pełnił funkcję asystenta Pepa Guardioli. Gdy rozpoczął samodzielną pracę na angielskiej ziemi (wcześniej miał już bardzo krótki, 14-meczowy epizod w Parmie) przejmując Leicester, które spadło z Premier League dał się poznać jako kolejny szkoleniowiec wierny ideałom Pepa Guardioli. Lisy wygrały Championship w stylu, którego nie powstydziłby się nauczyciel Mareski. W statystyce posiadania piłki, wymienionych wszystkich podań oraz tych kwalifikowanych jako krótkie, a także celności zagrań znaleźli się na drugim miejscu, zaraz za Southampton, które pod wodzą Russela Martina również przyjęło podobny sposób gry.

REKLAMA

Zapowiadano, że Chelsea zmierza właśnie w tym kierunku. W stronę kontrolowania meczów, dominowania rywali i bardziej cierpliwego podejścia w fazie atakowania. Jednym z czynników, którym tłumaczono zwolnienie Mauricio Pochettino było zbyt duże przywiązanie zespołu do pressingu i narzucania rywalowi wysokiej intensywności kosztem zaniedbywania schematów w ataku pozycyjnym, w którym Chelsea często się męczyła. Pod sterami Enzo Mareski miało się to zmienić. Jeden boczny obrońca schodzący do środka, drugi dołączający do stoperów, szeroko ustawieni skrzydłowi i „10-tki” między liniami. Po tym, co widzieliśmy w Leicester wszystko zapowiadało, że Chelsea ma grać jak zespół Pepa Guardioli. Na starcie sezonu nic takiego jednak nie ma miejsca. Choć ustawienie w fazie ofensywy jest podobne, to kibice nie znający historii Enzo Mareski nie powiedzieliby, że na ławce siedzi trener zainspirowany Guardiolą.

Najgroźniejsza broń? Szybkie ataki

Najwięcej goli Chelsea to efekt szybkich ataków i wykorzystania przestrzeni, która jest do ich dyspozycji zanim rywal zorganizuje się w obronie. Według serwisu Whoscored – który ma określoną definicję kontrataku – więcej goli w tym sezonie w ten sposób zdobył tylko Tottenham. Enzo Maresca w poprzednim sezonie w Championship wygrywając z Southampton 5:0 zdążył już pokazać, że jest w stanie porzucić swój plan A, aby zwiększyć szanse zespołu na zwycięstwo i z takim nastawieniem wszedł do szatni Chelsea. Nicolas Jackson to profil napastnika, który świetnie wykorzystuje przestrzeń za linią obrony oraz z łatwością zdobywa kolejne metry prowadzeniem piłki. Przy szybkich skrzydłowych, a także wybitnym kreatorze gry, jakim jest Cole Palmer, czy potrafiącym zagrać dalekie podania z głębi pola Enzo Fernandezie The Blues mają atuty, dzięki którym są bardzo niebezpieczni w szybkich atakach.

W pierwszych sześciu kolejkach średnie posiadanie piłki zespołu Enzo Mareski wynosi 54,1% i jest szóste najwyższe w lidze. Chelsea często jednak wymienia podania blisko własnej bramki próbując ominąć pressing rywala, przenieść piłkę wyżej i wtedy przyspieszyć atak. W statystyce podań na połowie przeciwnika zamykają pierwszą część tabeli, a podań w tercji ataku – otwierają drugą dziesiątkę. Przed tygodniem West Ham wymienił ponad dwa razy więcej podań na połowie atakowanej od Chelsea, a Brighton w tej kolejce – nawet ponad 3-krotność wartości rywali, a mimo to The Blues przekonująco wygrali oba spotkania. Piłkarze Chelsea starają się jak najszybciej skończyć akcję mając już piłkę w okolicach ostatniej tercji boiska. Oczywiście inicjatywa w spotkaniu często zależy od wyniku spotkania, natomiast jeden z punktów filozofii Guardioli głosi, że lepiej bronić się z piłką niż bez niej. Enzo Maresca w Chelsea inaczej jednak zarządza prowadzeniem.

Rywale nauczą się Chelsea

Przystępując do meczu w roli faworyta gra z kontrataku, jak w ostatnich meczach nie zawsze jest możliwa. Niemniej jednak, w Premier League już mało który zespół nie chce zakładać wysokiego pressingu i – przynajmniej fragmentami – przejmować inicjatywy. Dlatego też Chelsea na razie tylko w jednym meczu była zmuszona do ataków pozycyjnych przeciwko nisko ustawionemu rywalowi – z Crystal Palace, zakończonym remisem 2:2. Mimo zdobycia dwóch goli The Blues nie grali przekonująco w ataku pozycyjnym. Tempo ich akcji było za wolne i z trudem przychodziło im zagranie do ofensywnych zawodników ustawionych w środku, za linią pomocy rywala. Możemy się spodziewać, że trenerzy analizując spotkania Chelsea coraz częściej będą opracowywać plan mający na celu zneutralizowanie ich szybkich ataków i zmuszenie do prowadzenia gry.

Gdy przeciwnik chce zagrać w otwarte karty, The Blues z reguły wygrywają, ponieważ ich talia jest mocniejsza. Enzo Maresca ma duże zasługi w odblokowaniu ofensywy Chelsea, a swoją strategię na spotkanie skutecznie dostosowuje do stylu gry oraz słabszych punktów oponenta. Cole Palmer po meczu z Brighton zdradził, że trener zaprogramował ich na podania z pierwszej piłki za wysoko ustawioną linię obrony Mew, w której duet środkowych obrońców tworzyli nie należący do szybkościowców Adam Webster i Lewis Dunk. Palmer bardzo często schodził do prawego skrzydła, a tam miał miejsce, aby takie podanie zagrać. W tym momencie trzech, a czasami nawet czterech zawodników wybiegało na wolne pole. W ten sposób Chelsea wykreowała sobie liczne okazje i finalnie zdobyła komplet punktów. Ofensywa The Blues jest bardzo trudna do zatrzymania, gdy rywal pozwoli im wrzucić najwyższy bieg. Kolejne mecze pokażą jednak jak odporny jest zespół Enzo Mareski na różne scenariusze meczowe.

***

Po więcej informacji o Premier League zapraszamy na grupę Kick & Rush – wszystko o lidze angielskiej

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,703FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ