Sergio Reguilon wraca do Tottenhamu. Czas na angaż w Borussii?

David Ornstein – dziennikarz TheAthletic informuje, że Manchester United skraca wypożyczenie Sergio Reguilona. Jest to jeden z najlepiej poinformowanych dziennikarzy na Wyspach Brytyjskich, więc niedługo pewnie zobaczymy oficjalny komunikat klubu. Taki scenariusz od dawna wydawał się prawdopodobny, bowiem od początku wypożyczenia wszyscy wskazywali iż jest to tylko doraźne zastępstwo za kontuzjowanych graczy.

REKLAMA

Reguilon (nie) spełnił swojej roli

Wypożyczenie Sergio Reguilona miało konkretny cel. Na lewej obronie Czerwonych Diabłów wypadli Luke Shaw oraz Tyrell Malacia, a także mogący tam grać Lisandro Martinez. Ostatecznie jednak, Reguilon nie przekonał swoją grą Erika ten Haga. Holender wolał postawić na Diego Dalota chociażby przeciwko Fulham czy Kopenhadze. Gdy wrócił Shaw, Hiszpan stał się kompletnie niepotrzebny. W ostatnich 5 spotkaniach otrzymał zaledwie 8 minut gry. W ciągu minionego pół roku uzbierał jedynie 655 minut we wszystkich rozgrywkach. Dalszy pobyt w MU mijał się z celem.

Jako, że Sergio rozegrał oficjalne spotkania tylko w barwach United, w styczniu może ponownie szukać nowego pracodawcy. Tottenhamowi raczej nie będzie potrzebny, więc w grę może ponownie wejść wypożyczenie, albo transfer definitywny. W ostatnim czasie sporo mówi się, że to Borussia Dortmund będzie chciała przejąć usługi 27-latka.

Manchester United pozbywa się kolejnych graczy

Niedawno informowaliśmy o wypożyczeniu Donny’ego van de Beeka do Eintrachtu Frankfurt. Finalizowane jest odejście Jadona Sancho (chociaż w jego wypadku United nadal będą płacić część pensji). Teraz jest coraz bliżej pozbycia się kolejnego gracza z listy płac. Przebudowa składu z nowym udziałowcem, Jimem Ratcliffem, ma iść więc w najlepsze już zimą. Kolejni gracze mają odchodzić… ale póki co jest absolutna cisza, jakoby ktoś znaczący miał trafić do klubu.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,606FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ