Gdy w 2020 roku podpisywał umowę z Wisłą Kraków, wydawało się, że Biała Gwiazda trafiła w dziesiątkę. Georgiy Zhukov wyceniany był wówczas na 1.5 mln euro i miał status jednego z najlepszych piłkarzy Kazachstanu. Defensywny pomocnik zanotował znakomite wejście na boiska Ekstraklasy. Finalnie, po 2.5 roku odszedł do chińskiego CZ Mighty Lions. Teraz może powrócić do polskiej ligi. Jak informuje Szymon Janczyk z weszlo.com, Zhukov powinien wkrótce dołączyć do Puszczy Niepołomice.
Co Zhukov ma obecnie do zaoferowania?
30-latek od początku roku jest wolnym graczem, po tym jak wygasła jego umowa z chińską drużyną. W CZ Mighty Lions grał regularnie – przez trzy sezony zanotował 69 spotkań. Zdarzało mu się nawet zakładać opaskę kapitana. Mimo to, w pewnym momencie (a dokładnie w marcu 2022 roku) stracił miejsce w kadrze narodowej i nie jest już do niej powoływany. Jako zawodnik nie związany z żadnym zespołem może szukać sobie nowego wyzwania i najwyraźniej chętnie wróciłby do Ekstraklasy.
Na co realnie stać dziś Kazacha? Charakterystyka zespołu Tomasza Tułacza i profil 30-latka wydają się dobrze do siebie pasować. Były gracz Wisły Kraków mógłby zostać kluczowym elementem środka pomocy niepołomiczan. Uprzykrzać życie rywalom, notować świetne wyniki pokonanych kilometrów, pressować przeciwników. Pięć lat temu wydawało się, że Zhukov ma predyspozycje na poważną karierę i trudno dziś ocenić, dlaczego ostatecznie wylądował tylko w CZ Mighty Lions. Stać go było na zdecydowanie więcej.
Georgiy Zhukov w formie z początku gry na polskich boiskach byłby wzmocnieniem dla każdego zespołu PKO BP Ekstraklasy. Chińska przygoda stawia pod znakiem zapytania obecną dyspozycję Kazacha, jednak regularna gra daje nadzieje, że Puszcza Niepołomice zyska ważne wzmocnienie. Tak naprawdę, wszystko zależy od tego, jaką wersję Zhukova zobaczymy wiosną. Ta z początków gry dla Wisły Kraków była imponująca. Ta z końcówki występów przy Reymonta nie była w stanie uratować zespołu z degradacją. W Niepołomicach wierzą, że tym razem będzie inaczej, a Puszcza z Zhukovem bez problemu zachowa ligowy byt.