Fantastyczne Polki rozbijają USA! Igrzyska Olimpijskie o krok!

Fenomenalny siatkarski spektakl w Łodzi! Kapitalny doping, piekielnie mocne ataki i niesamowite końcówki – to wszystko oglądaliśmy dzisiaj w Atlas Arenie. Dziewczyny Lavariniego dały popis, o jakim każdy z nas marzył. Ameryka na kolanach!

REKLAMA

3 razy tak!

Trener Lavarini wprowadził zmiany w wyjściowej „szóstce”: na parkiet od pierwszych piłek wyszła Wenerska, Czyrniańska i Jurczyk. Polki kapitalnie rozpoczęły to spotkanie. Szybko zdobyte 4 – punktowe prowadzenie dodało naszym zawodniczkom skrzydeł. Biało – Czerwone wyglądały niezwykle pewnie, doping ewidentnie podniósł nasze panie na duchu (10-14). Amerykanki gubiły tempo swoich akcji, popełniały sporo prostych błędów, my natomiast grałyśmy swoją siatkówkę. Fenomenalnie na rozegraniu radziła sobie Kasia Wenerska, dokonywała świetnych wyborów w ofensywie. Stany Zjednoczone nie poddały się i odrobiły straty do Polek (20-20). Kapitalną zmianę dała Monika Gałkowska – sama skończyła dwie akcje z rzędu! Kapitalna końcówka seta należała do Biało – Czerwonych! (27-25). Takie Polki chcemy oglądać.

Rozpędzone USA

Dużo bardziej wyrównana była kolejna partia spotkania. Zespoły grały punkt za punkt, aż do stanu 11-11. Właśnie wtedy Amerykanki rozpoczęły ucieczkę. Rywalki przyjmowały z wysoką skutecznością, co bezpośrednio przekładało się na udane ataki. U Biało – Czerwonych siadło niestety wszystko – szwankowało przyjęcie, nie istniał blok i ofensywa. Sytuacja była tragicznie ciężka i set powoli zbliżał się do nieuniknionego końca… (15-23). Partię zakończył amerykański atak ze skrzydła. Musimy wrócić, oj musimy wrócić.

CO ZA POŚCIG POLEK!

Zespół Lavariniego mentalnie został w poprzednim secie. Niestety trzecia partia wyglądała bardzo podobnie jak poprzednia – świetne przyjęcie Amerykanek, słaba gra naszych dziewczyn. Zabójczą bronią Stanów Zjednoczonych była „krótka” na środku siatki, nam kompletnie nie szło w tym elemencie gry. Źle prezentowała się Korneluk – złapała zastój i nie potrafiła skończyć akcji. Dobra dyspozycja Agnieszki wróciła pod koniec seta! To m.in. dzięki jej trudnym serwisom odrobiliśmy straty do Amerykanek! (20-20). Niesamowite emocje oglądaliśmy w tej partii. Piekielnie ważne piłki kończyła Olivia Różański, dwoiła się w obronie Maria Stenzel i to Biało – Czerwone miały piłkę setową! FANTASTYCZNA KOŃCÓWKA PO RAZ KOLEJNY NALEŻAŁA DO POLEK! UDANY ATAK GAŁKOWSKIEJ ZAKOŃCZYŁ TRZECIĄ PARTIĘ! Czy to były najważniejsze punkty tego spotkania, a może całych kwalifikacji? Kapitalna pogoń naszych dziewczyn!

ZAGRAMY O IGRZYSKA PO 16 LATACH!

Biało – Czerwone kontynuowały świetną passę z poprzedniej partii (6-2). Polki były rozpędzone, grały jak natchnione. Kibice w Atlas Arenie tworzyli wspaniałą atmosferę, a to zdecydowanie niosło nasze siatkarki. Szczelny blok, skuteczne ataki i dobra gra w obronie zaowocowały prowadzeniem 13-8. Kadra Lavariniego pewnie grała z Amerykankami punkt za punkt, konsekwentnie powiększając przewagę (19-13). Biało – Czerwone fenomenalnie grały na siatce, kapitalnie wyglądała także nasza obrona. Olbrzymie problemy po stronie rywalek miała Plummer, oddawała nam punkty w zasadzie za darmo. Spotkanie zakończył atak Stysiak! KAPITALNE SPOTKANIE POLEK!

Już jutro Biało – Czerwone zagrają z Włoszkami o awans na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Przed Polkami historyczna szansa na awans po 16 latach przerwy. Dziewczyny, zróbcie to!

POLSKA 3-1 USA (27-25, 16-25, 25-23, 25-16)

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,603FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ