Manchester United kończy fazę grupową Ligi Europy za Realem Sociedad! Zabrakło jednego gola!

Real Sociedad podejmował dziś na Estadio Anoeta Manchester United jako lider Grupy E Ligi Europy. Czerwonym Diabłom wystarczyło jednak zwycięstwo różnicą co najmniej dwóch bramek, aby to oni znaleźli się na fotelu lidera pod koniec fazy grupowej. Ekipa z Old Trafford rozpoczęła realizację tego pomyślnego scenariusza już w 17. minucie meczu. Po prostopadłym podaniu od Cristiano Ronaldo, lewym skrzydłem pomknął młodziutki Alejandro Garnacho i pewnym strzałem pokonał Alexa Remiro. Tym samym, 18-letni Argentyńczyk stał się drugim najmłodszym strzelcem Manchesteru United w europejskich pucharach (pierwsze miejsce należy do Masona Greenwooda).

Dobry początek to nie wszystko. Manchester United miał spore problemy z przerywaniem składnych ataków gospodarzy. Nie licząc jednej szansy Ronaldo po błędzie Jona Pacheco, kiedy Portugalczyk próbował lobować bramkarza drużyny z Hiszpanii, to zespół z San Sebastian dyktował swoje warunki gry. Na szczęście dla podopiecznych Erika ten Haga, bardzo dobrze między słupkami prezentował się dziś David de Gea, który popisał się kilkoma naprawdę widowiskowymi interwencjami.

REKLAMA

Dalsza część spotkania rozgrywana była pod znakiem „walki, krwi i potu”. Mało było tam przyjemnych dla widza fragmentów i faktycznej gry w piłkę, a znacznie więcej nieczystych zagrań i fizycznych pojedynków. Taki przebieg zdarzeń faworyzował Real Sociedad, który przy jednobramkowej stracie wciąż utrzymywał się na pierwszym miejscu Grupy E. I na takiej pozycji zespół z San Sebastian ostatecznie się utrzymał. Podczas gdy Manchester United, mimo zwycięstwa i podtrzymania serii 9 meczów bez porażki, będzie musiał wywalczyć swój awans do 1/8 Ligi Europy w kwalifikacjach do fazy play-off europejskich rozgrywek.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,772FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ