SENSACJA! Drugoligowy KKS Kalisz eliminuje Górnika Zabrze z Pucharu Polski!

Faworyt starcia był oczywisty. Często zdarza się, że ekstraklasowe drużyny odpuszczają spotkania Pucharu Polski, wystawiając mocno rezerwowe składy i oszczędzając swoje gwiazdy. Nie tym razem. Górnicy nie zamierzali odpuszczać. W podstawowej jedenastce zobaczyliśmy więc takich graczy jak Erik Janza, Kanji Okunuki, Dani Pacheco i Lukas Podolski. Zabrzanie rzucili do boju wszystko, co mieli najlepsze, by uniknąć nerwów i pewnie pokonać KKS Kalisz.

REKLAMA

Mocne uderzenie gospodarzy

Sympatycy Górnika przeżyli jednak niemiłe zaskoczenie, gdy w 8 minucie do siatki trafił Nikodem Zawistowski. Co więcej, zamiast szybkiego odrobienia strat, to KKS wydawał się bliższy podwyższenia prowadzenia. Najpierw Piotr Giel zmarnował doskonałą sytuację bramkową, ale w 56. minucie było już 2:0. Tym razem Zawistowski asystował, a akcję sfinalizował Nestor Gordillo. Zespół, który ostatnio rozbił Widzew Łódź czy Pogoń Szczecin był bezradny na tle drugoligowca.

Po godzinie gry dośrodkowanie z rzutu wolnego na gola kontaktowego zamienił Aleksander Paluszek. Kwadrans później było już 2:2, a do siatki piłkę wpakował Piotr Krawczyk. Wydawało się, że Górnik Zabrze wrócił do gry i ma ten mecz pod kontrolą. Ataki trwały, a goście chcieli rozstrzygnąć spotkanie w regulaminowym czasie gry. Arbiter nie podyktował jednak karnego, a piłkę z linii bramkowej wybili defensorzy z Kalisza. Jakby tego było mało, w doliczonym czasie gry to KKS strzelił gola na 3:2 autorstwa Mateusza Wysokińskiego. Bohaterem Górnika został (przynajmniej chwilowo) Amadej Marosa, który doprowadził do wyrównania i dogrywki. Gdy ta nie rozstrzygnęła zwycięzcy, zawodnicy podeszli do serii rzutów karnych. W niej pomylił się tylko jeden zawodnik. Amadej Marosa.

KKS Kalisz świętuje

Zasłużyli na awans, pokazując dobrą, dojrzałą grę. Górnik może pluć sobie w brodę, bowiem mieli rywala „na widelcu”. Po raz kolejny przekonaliśmy się, że futbol to niesamowity sport. Zabrzanie byli murowanym faworytem, mieli teoretycznie lepszych piłkarzy, ostatnio prezentowali się wręcz znakomicie. Jak się okazuje, wicelider II Ligi potrafił znaleźć na nich receptę i to KKS Kalisz pozostaje w grze o Puchar Polski.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,605FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ