Juventus sięgnie po Jadona Sancho? Anglik szykuje się na zimowy transfer

Czas Jadona Sancho w Manchesterze United dobiega końca. 23-letni Anglik, który w lipcu 2021 roku został kupiony z Borussii Dortmund za 85 milionów euro, od sierpnia nie łapie się do kadry meczowej „Czerwonych Diabłów”, a jego relacje z trenerem Erikiem ten Hagiem najdelikatniej rzecz ujmując, dalekie są od idealnych. United zimą mają pozbyć się niechcianego kłopotu, a zdaniem Fabrizio Romano zainteresowanie wykazuje Juventus.

REKLAMA
źródło: Fabrizio Romano w serwisie X

Wydaje się, że ewentualny transfer nie będzie łatwy do przeprowadzenia. Dlaczego? Juventus interesuje wypożyczenie, Czerwone Diabły preferują transfer definitywny i szybkie zamknięcie tematu Sancho. Zdaniem brytyjskich mediów, zainteresowanie zawodnikiem okazują kluby arabskie, które mają po swojej stronie kluczowy argument. Są w stanie zapłacić każdą cenę. Manchester United mając do wyboru tymczasowe rozwiązanie problemu lub sprzedaż Jadona Sancho przy możliwym odzyskaniu części z wydanych 85 milionów euro, byłby szalony wybierając ofertę Juve.

Włochy czy Arabia Saudyjska?

Dziennikarz Ben Jacobs zauważa, że Jadon Sancho już latem miał na stole ofertę z Al-Ettifaq, jednak odrzucił opcję przeprowadzki na Bliski Wschód. Czy równie konsekwentny będzie zimą? Prawdopodobnie będziemy świadkami próby sił. United spróbują „wcisnąć” niepotrzebnego zawodnika jednemu z klubów Arabii Saudyjskiej, licząc, że Sancho w końcu się ugnie i zgodzi na transfer. Jadon najwyraźniej wolałby pozostać w Europie i będzie próbował znaleźć sposób na przekonanie MU do mniej opłacalnego rozwiązania. Podobno — Czerwone Diabły mogłyby zrobić wyjątek i zgodzić się na wypożyczenie, pod warunkiem że w kontrakt wpisana zostanie klauzula konieczności wykupu Anglika za kwotę rzędu 50 milionów euro. Plan A zakłada więc sprzedaż do Arabii Saudyjskiej, w planie B rosną szanse Juventusu, jednak wyłącznie jeśli zgodziłby przyjąć na siebie obowiązek transferu definitywnego po wypełnieniu wypożyczenia.

Prawda jest taka, że Sancho to dziś jedna wielka niewiadoma. O ile w Arabii Saudyjskiej mogą pozwolić sobie na podjęcie ryzyka, o tyle Juventus będzie musiał zastanowić się, czy warto ryzykować wtopą transferową. Nie ma bowiem żadnych gwarancji, że Anglik zdoła wrócić do formy sprzed angażu w Premier League. Możliwe, że Juve zaryzykuje, ale na swoich warunkach. Jeśli United nie będą skłonni na wypożyczenie i to najlepiej z możliwością (a nie koniecznością) transferu definitywnego, strony raczej nie znajdą wspólnego języka.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,624FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ