FC Barcelona zwycięża z Sevillą na Ramon Sanchez Pizjuan!

Początek spotkania był festiwalem zmarnowanych sytuacji przez Sevillę. Mimo, że kilka z nich odbyło się wyraźnie z pozycji spalonej, to Julen Lopetegui musiał być niesamowicie podrażniony rażącą nieskutecznością swoich podopiecznych. En Nesyri czy Isco pozostawiali wiele do życzenia pod bramką Ter Stegena.

REKLAMA

To nie mogło skończyć się inaczej jak golem z kontry dla FC Barcelony

Jedno dobre przejęcie w środku pola doprowadziło do krytycznych konsekwencji. Dembele wypuszczony przez Busquetsa popędził przed siebie, dograł do Lewego, który podcinką przelobował Bono, a ta została w ostatniej chwili wybita przez Fernando.

Na jego nieszczęście, tuż obok znajdował się Raphinha, który wbił futbolówkę do siatki głową. Wystarczyła jedna dobra kontra i wszystkie wysiłki Sevilli okazały się na nic. Równo kwadrans później (notabene w Polsce była to godzina 21:37), Robert Lewandowski podwyższył prowadzenie Barcelony, popisując się efektownym golem z woleja. To było już 5 trafienie Polaka w tym sezonie La Liga, która dało mu jednocześnie miejsce lidera klasyfikacji strzelców.

źródło: twitter/ELEVENSPORTSPL

W drugiej połowie Duma Katalonii kontynuowała swoją dominację. Bramkę na 3:0 zdobył Erica Garcia po drugiej już asyście Julesa Kounde. Sevilla nie potrafiła już odpowiedzieć na dobre zagrania gości. Barcelona kreowała sobie kolejne groźne okazje i mogła prowadzić w tym meczu już co najmniej cztery/pięć do zera. Ostatecznie rezultat spotkania nie uległ już zmianie.Tym samym FC Barcelona ląduje na pozycji wicelidera tabeli La Liga, tuż za Realem Madryt.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,595FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ