Blaz Kramer do kibiców Legii: Nie chcę pisać „do widzenia”

Blaz Kramer dołączył do Legii Warszawa w lipcu 2022 roku. W stolicy miał swoje momenty, odzywały się też powracające kontuzje. Wreszcie gdy udało mu się ostatecznie przekonać do siebie kibiców z Łazienkowskiej, to przeniósł się do tureckiego Konyasporu. Pozostał niesmak ze względu na okoliczności, które Słoweniec wyjaśnił w wywiadzie dla Goal.pl.

Kibice mają żal do napastnika, gdyż ten w poprzednich wypowiedziach twierdził, że zostaje, bo ma coś do zrobienia. Mówił, że z Wojskowymi chce zdobyć mistrzostwo Polski. Jednak gdy pojawiła się druga oferta z Turcji, to nie zastanawiał się długo. Pytany o tę sytuację przez Piotra Koźmińskiego odpowiedział tak – Wszystko potoczyło się bardzo szybko. To były bardziej ostatnie godziny okna transferowego niż dni. Powiem tak: wszystkich nie zadowolę, ale muszę podejmować decyzje odnośnie mojej kariery. A tu na taką decyzję miałem bardzo mało czasu. Dopytywany przez dziennikarza przyznał, że kontrakt z Konyasporem jest najwyższy w jego karierze, co miało wpływ na decyzję piłkarza.

REKLAMA

Kramer pozostawia sobie otwartą furtkę

Blaz Kramer w wywiadzie wypowiadał się tylko pozytywnie o całej drużynie, jak i trenerze. Przyznał też, że chętnie pojawi się na fecie mistrzowskiej w stolicy, bo wierzy w to, że Legia jest w stanie wygrać ligę. Na sam koniec rozmowy Koźmiński zapytał 28-latka o to, czy chciałby coś przekazać kibicom warszawskiej drużyny. …jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa do kibiców Legii, wciąż nie pożegnałem się w social mediach. Nie chcę pisać “do widzenia”, bo nigdy nie wiadomo jak się sprawy potoczą – przyznał nowy zawodnik Konyasporu.

Widać, że Słoweniec ma sentyment do stolicy Polski. Nie jest pierwszym piłkarzem Legii, który otwarcie mówi, że Warszawa to świetne miejsce do życia, z którym mają dobre wspomnienia. Słowa 28-latka o możliwym powrocie w przyszłości nie muszą być tylko populistyczną gadką. Popatrzmy, chociażby na Tomasa Pekharta. Czech przeszedł do tureckiego Gazientep, z którym niedługo później rozwiązał kontrakt. Po dwóch miesiącach wrócił do Warszawy i od stycznia 2023 roku jest zawodnikiem Legii. Kramer ma umowę do czerwca 2027 roku. Będzie miał wtedy 31 lat. Czy wróci do Polski? To wróżenie z fusów. Słoweniec postanowił zostawić sobie otwartą furtkę.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,703FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ