Eneo Bitri przechodzi testy medyczne przed transferem do Cracovii. Trzykrotny reprezentant Albanii reprezentował ostatnio barwy Vålerengi, z którą zanotował spadek do drugiej ligi norweskiej.
Eneo Bitri? Niewiadoma, której można dać szansę
Pomysł ze sprowadzeniem 27-letniego defensora wydaje się zaskakujący. Trudno bowiem uznać zawodnika spadkowicza z przeciętnej Eliteserien za oczywiste wzmocnienie Pasów. Eneo Bitri jesienią nie zdołał uratować Vålerengi przed spadkiem, ale wcześniej prezentował się co najmniej solidnie w Baniku Ostrava. Zadziwiające, że po dobrych występach w lidze czeskiej zgodził się na przenosiny do pogrążonej w kryzysie drużyny z Norwegii. Wcześniejsza kariera Bitriego to m.in. 106 spotkań rozegranych w albańskiej Abissnet Superiore.
Zaryzykujemy teorią, że Albańczyk zwrócił na siebie uwagę w lipcowym sparingu Banika z Cracovią (Czesi wygrali 1:0). Ma dobre warunki fizyczne (1.92 m), prawdopodobnie jest dostępny za stosunkowo niewielkie pieniądze (nieoficjalnie wspomina się o wypożyczeniu z opcją transferu definitywnego). Zaprezentuje się podobnie jak w czasie gry w lidze czeskiej — Cracovia zyska dobrego defensora. Okaże się niewypałem — Jacek Zieliński po prostu nie będzie korzystał z jego usług i po sezonie powróci do Norwegii.