Bayer Leverkusen finalizuje transfer nowego bramkarza. Jak donoszą czeskie media, nowym golkiperem „Aptekarzy” zostanie niejaki Matej Kovar. 23-letni Czech od 2018 roku jest piłkarzem Manchesteru United, jednak nigdy nie zadebiutował w pierwszym zespole „Czerwonych Diabłów”. W poprzednim sezonie reprezentował za to barwy Sparty Pragi, gdzie występował regularnie i zbierał sporo pochwał. Udany epizod na wypożyczeniu miał otworzyć drzwi z przenosinami do Bundesligi.
Kovar interesującym wzmocnieniem, a nie jedynie uzupełnieniem
O tym, że Leverkusen szuka wzmocnień między słupkami, słyszeliśmy już wtedy, gdy w mediach przewijało się nazwisko Vladana Kovacevicia. Ostatecznie bramkarz Rakowa Częstochowa nie dołączył do niemieckiej drużyny. Najwyraźniej w klubie zdecydowano się na inną, chociaż podobno nie mniej kosztowną opcję. Mimo że Kovar wyceniany jest przez transfermarkt na „ledwie” 1.8 miliona euro, wartość jego transferu do Leverkusen ma sięgnąć od 5 do 10 milionów euro (wedle różnych źródeł). Bayer wierzy, że Czech to potencjalny pierwszy bramkarz zespołu, a jego rolą nie będzie jedynie spędzanie spotkań na ławce rezerwowych. 23-latek miałby być godnym rywalem dla dziesięć lat starszego Lukasa Hradecky’ego. Nie jest jasne, który z nich byłby jedynką — obaj musieliby walczyć o miejsce między słupkami.
Mimo że United nie zamierzają stawiać na Kovara i jest im w tym momencie niepotrzebny, jego dobra gra w lidze czeskiej miała przykuć uwagę wielu zainteresowanych. Temat transferu oprócz czeskich mediów potwierdzają m.in. Kicker oraz Fabrizio Romano, więc wydaje się, że Bayer Leverkusen lada moment rzeczywiście zrealizuje dość zaskakujący pomysł. Co ciekawe, pojawiają się także sugestie, że Manchester może obniżyć oczekiwania finansowe, w zamian wpisując w umowę opcję odkupienia golkipera. Czyżby United chcieli zabezpieczyć się na wypadek, gdyby Kovar robił szybkie postępy i w nieodległej przyszłości był wart nieporównywalnie większych pieniędzy? Czy transfer będzie wart 5 milionów euro (co sugeruje Florian Plettenberg) czy też w granicach 10 milionów euro, jak podają angielskie media? O tym powinniśmy przekonać się już wkrótce.