Po roku przerwy Willian wróci do Premier League. Doświadczony, 34-letni Brazylijczyk zdaniem Fabrizio Romano już przechodzi testy medyczne przed transferem do Fulham, beniaminka tego sezonu w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii.
Fulham stawia na doświadczenie
Zespół Marco Silvy spośród trzech beniaminków najlepiej rozpoczął sezon. W pierwszych czterech kolejkach zdobył 5 punktów i zajmuje 11. miejsce w tabeli. W ostatni weekend ponieśli pierwszą porażkę w tym sezonie przegrywając na wyjeździe z Arsenalem 1:2. Na Craven Cottage są świadomi, że mimo obiecującego startu sezonu i przekonującej gry walcząc o utrzymanie warto podjąć pewne ryzyko. Takim ma być właśnie transfer Williana. Brazylijczyk dołączy do zespołu na zasadzie rocznego kontraktu, więc śmiało możemy zakładać, że – nawet z uwagi na CV – dostanie jedną z najwyższych pensji w zespole. Transfer Williana to zdecydowanie inwestycja krótkoterminowa (podobnie, jak Nottingham Forest poczyniło z Jessem Lingardem).
Willian może zagrać zarówno na lewym, jak i prawym skrzydle, a to właśnie na tych pozycjach Fulham wygląda dość ubogo. Kontuzjowany jest Harry Wilson, który w poprzednim sezonie Championship zdobył 10 goli i zaliczył 20 asyst, więc Scott Parker na skrzydłach najczęściej stawia na dwójkę Bobby Decordova-Reid i Neskens Kebano. Jest też 19-letni Jay Stansfield, jednak to wydaje się trochę za mało.
Willian ma coś do udowodnienia w Premier League
Willian opuszczał Premier League niemal równo rok temu po zupełnie nieudanej przygodzie z Arsenalem. Fanom Kanonierów zaimponował jednak swoją postawą. Brazylijczyk mimo ważnego kontraktu z Arsenalem zrezygnował z wysokiej pensji i wrócił do ojczyzny. W barwach Corinthians grał jednak rzadko i od kilkunastu dni 34-latek pozostawał bez klubu. Można mieć wątpliwości, czy Willian będzie wartością dodaną dla Fulham biorąc pod uwagę, że w dwóch ostatnich sezonach rzadko przebywał na boisku i prezentował się po prostu słabo. Wydaje się, że czas Williana na najwyższym poziomie już minął, ale być może nowe wyzwanie to coś, czego potrzebował, aby na koniec kariery się odbudować.
***
Jeśli interesujesz się Premier League to serdecznie zapraszamy na grupę Kick & Rush – wszystko o piłce nożnej