Jak poinformował w lakonicznym komunikacie prasowym Śląsk Wrocław, do klubu dołączy Yeboah. Tym wszystkim, którzy oczyma wyobraźni widzą powracającego na polskie boiska byłego gracza Wisły Kraków uprzejmie donosimy, że mowa o… innym piłkarzu. Nowym zawodnikiem Śląska zostanie 22-letni były reprezentant Niemiec – John Yeboah.
Paradoksalnie, transfer i tak powinien intrygować
Prawy pomocnik w ostatnim sezonie występował na poziomie trzeciej ligi niemieckiej, gdzie w 18 spotkaniach zaliczył 5 asyst dla MSV Duisburg. Wcześniej reprezentował barwy Willem II Tiburg, z którego był zresztą wypożyczany. Opisując jego dotychczasową karierę warto zwrócić uwagę przede wszystkim na Wolfsburg, gdzie Yeboah prezentował się fenomenalnie w rozgrywkach młodzieżowych. Sezon 2018/19 to w jego wykonaniu 20 goli i 8 asyst w 19 spotkaniach Bundesligi U19. Niemiec dostawał zresztą szanse w pierwszym zespole, w 2018 roku zaliczył epizody przeciwko Borussii Dortmund i Hannoverowi 96.
John Yeboah to bardzo utalentowany zawodnik, z dużym potencjałem. Jego mocną stroną jest gra jeden na jeden, z pewnością wyróżnia się też pod względem motorycznym. Może występować zarówno na lewej, jak i na prawej stronie. Mam nadzieję, że jego atuty dadzą nam nową jakość w ofensywie i pomogą całemu zespołowi
Dariusz Sztylka, dyrektor sportowy Śląska Wrocław
Prawdopodobnie transfer będzie szeroko komentowany ze względu na skojarzenia z byłym zawodnikiem Wisły Kraków, ale wbrew pozorom, Śląsk Wrocław dokonał bardzo ciekawego wzmocnienia. 22 lata, trzyletni kontrakt, w przeszłości opinia sporego talentu. Jeśli we Wrocławiu zdołają wykorzystać potencjał Niemca, jestem wręcz przekonany, że John błyśnie na polskich boiskach. To może być jedno z odkryć nowego sezonu Ekstraklasy.
Jestem szybkim zawodnikiem i najlepiej czuję się z piłką przy nodze. Przede wszystkim chciałbym pomóc zespołowi. Mam nadzieję, że przyczynię się do stworzenia tutaj czegoś dobrego i czeka nas udany sezon
John Yeboah