Twierdza Poznań w Europie. Lech nie zawodzi przed własną publicznością

Jak to ujął oficjalny fanpage Lecha Poznań — pierwszy akt tego dwumeczu dla nas. Lechici mają za sobą kolejne zwycięstwo na wiosnę w europejskich pucharach, a my mamy za co ich chwalić. Dwubramkowa wygrana z czystem kontem przeciwko Djurgardens to kolejna cegiełka umacniająca poznańską twierdzę przy Bułgarskiej.

Lech jest bardzo odpowiedzialny z tyłu

REKLAMA

Tak jak na powyższym tweecie naszego serdecznego kolegi po fachu — Lech Poznań u siebie jest niepokonany w tej edycji europejskich pucharów. 8/9 zwycięstw, 1 remis, dodatkowo zaledwie dwie stracone bramki, gdzie po drugiej stronie szali znajduje się liczba 22 w postaci tych zdobytych. Oczywiście w tym zestawieniu mowa o wszystkich występach Kolejorza przy Bułgarskiej w tym sezonie w Europie — począwszy od eliminacji do Ligi Mistrzów, do których lechici przystępowali z tytułu zdobycia mistrzostwa Polski.

Tego wieczoru w Poznaniu pojawił się komplet publiczności. Jedno jest pewne: Lech nie zawodzi swojej widowni podczas rozgrywek międzynarodowych w obecnym sezonie. Pewnie wszyscy w stolicy Wielkopolski życzyliby sobie, żeby przełożyć to jeszcze na ligę — wtedy i wilk syty i owca cała, ale to byłoby już chyba zbyt piękne.

Lech Johna van den Broma potrafi równi dobrze wywiązywać się z zadań w ataku, co w obronie

Chociaż co by nie mówić, to statystycznie w Ekstraklasie Lech ma trzecią najlepszą obronę własnej bramki. Tylko liderujący Raków i szósta Cracovia na dzień obecny stracili mniej goli od zespołu Johna van den Broma. Zasługa w tym oczywiście całej drużyny, która u Holendra pracuje równie mocno z dwóch stron boiska.

Ciężko jednak nie wyróżnić przeżywającego dobry okres pomiędzy słupkami Filipa Bednarka czy żelaznego duetu stoperów Milić — Dagerstal. A przecież jest jeszcze Bartosz Salamon czy pilnujący trochę wyżej Jesper Karlstrom. Nic dziwnego, że fani poznańskiego Lecha domagają się wręcz podpisania na stałe ww. Filipa Dagerstala, który obecnie przebywa na wypożyczeniu z rosyjskiego FK Khimki.

Puentą tego krótkiego tekstu, jest to, że często pomijamy aspekty defensywne, każdy bowiem lubi oglądać ofensywny futbol. Taki banał — drużynę buduję się od tyłu. Tak jak doceniamy, że Kolejorz potrafi z łatwością dochodzić do sytuacji bramkowych, tak równie mocno trzeba ich chwalić za grę obronną, bo jest to podpora ich tegorocznych występów m.in. w Lidze Konferencji.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,595FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ