Media: Bartłomiej Wdowik na celowniku mistrza Chorwacji. Kwota poniżej oczekiwań Jagiellonii

Bartlomiej Wdowik jest jednym z zawodników polskiej Ekstraklasy, na których musimy zwracać największą uwagę podczas trwającego okienka transferowego. Bardzo dobra runda jesienna 23-latka zawocowała możliwością zagranicznego transferu. Wcześniej turecki portal „Fanatik” informował o zainteresowaniu Galatasaray, a dziś w programie „Okno Transferowe” na kanale Youtube „Meczyki” Tomasz Włodarczyk zdradził, że propozycję za Wdowika przedstawiło Dinamo Zagrzeb.

REKLAMA

Ile wart jest dla nich Bartłomiej Wdowik?

Według informacji Tomasza Włodarczyka mistrzowie Chorwacji chcą przeznaczyć na transfer Polaka 800 tysięcy euro. Nie jest to jednak oficjalna oferta złożona do klubu, a jedynie wstępna propozycja. Dla Jagiellonii to kwota, która znacznie odbiega od ich ustaleń, ponieważ działacze wicelidera Ekstraklasy będą skłonni rozważyć ofertę dopiero dwukrotnie wyższą od tej.

Szczerze mówiąc, to i tak nie są wygórowane oczekiwania, ponieważ serwis Transfermarkt wycenia Bartłomieja Wdowika na 3 mln euro, a jego kontrakt obowiązuje jescze przez kolejne 1,5 roku. Wartość lewego obrońcy Jagi w tym sezonie bardzo mocno skoczyła ze względu na kapitalne liczby w Ekstraklasie (9 goli i 2 asysty w 19 meczach) oraz powołanie i debiut w reprezentacji Polski w towarzyskim meczu z Łotwą. Tomasz Włodarczyk dodatkowo podkreśla, że Jagiellonia nie stoi pod presją sprzedaży piłkarza, ponieważ w tym okienku zarobiła już na sprzedaży Miłosza Matysika do cypryjskiego Arisu Limassol.

Czy dla Dinama Zagrzeb złożenie wyższej oferty będzie problemem?

Wydaje się, że nie, ponieważ klub w letnim okienku transferowym zarobił ponad 30 mln euro na sprzedaży m.in. Josipa Sutalo, Dominika Livakovicia i Luki Ivanuseca, a na wzmocnienia wydał ledwie 5 mln euro. Musimy mieć jednak na uwadze, że w tym sezonie Dinamo awansowało tylko do Ligi Konferencji, więc wpływy do kasy klubowej z tytułu gry w europejskich pucharach są o wiele mniejsze niż w poprzednich latach, gdy zdarzało im się uczestniczyć w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

Wydaje się, że Jagiellonia na razie w spokoju może czekać na kolejne, wyższe oferty. Wdowik jest na rynku transferowym na tyle gorącym kąskiem, że powinny się one pojawić.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,603FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ