Deklasacja na Camp Nou! Dembele z hat-trickiem asyst

Z pewnością nie tak wyobrażał sobie powrót na Camp Nou Ernesto Valverde. Prowadzony przez niego Athletic Bilbao notuje dobry początek sezonu, ale w meczu z Barceloną był tylko tłem. Blaugrana całkowicie zdominowała to spotkanie, nie dając Los Leones żadnych argumentów do podjęcia walki.

REKLAMA

Różnica klas

Patrząc na formę obu zespołów, można było spodziewać się zażartego pojedynku. Tym bardziej że Valverde jest przecież znakomitym taktykiem i potrafi przygotować swój zespół na teoretycznie lepszego rywala. Pierwsze 30 minut nie pozostawiły jednak żadnych złudzeń co do tego, która drużyna jest lepsza. Barcelona nie dość, że zepchnęła Athletic do głębokiej defensywy, to jeszcze praktycznie nie oddawała im piłki. Trzy zdobyte bramki, 70% posiadania piłki, ani jednej próby oddania strzału przez Los Leones. Statystyki, które idealnie obrazują przebieg meczu.

Najlepszym zawodnikiem po stronie gospodarzy zdecydowanie był Ousmane Dembele. Francuz brał udział w niemal każdej akcji ofensywnej i co ważne, nie irytował swoimi pomysłami. Zaliczył też niecodzienne jak na siebie trafienie — po uderzeniu piłki głową (swoją drogą dośrodkowywał mu Robert Lewandowski). Dembele zanotował też dwa ostatnie podania. Najpierw asystował przy bramce Sergiego Roberto, a chwilę później przy trafieniu Lewandowskiego. O występie zawodników Athletic Bilbao w pierwszej połowie natomiast lepiej nie pisać, aby się nad nimi nie pastwić. Nie mieli pomysłu na postawienie się Barcelonie, a myślami chyba pozostali w szatni.

Pełna dominacja Barcelony

Po przerwie nie wiele się zmieniło. Los Leones nadal grali bardzo słabo i nie ma co ubarwiać ich występu. Barcelona ani na chwilę nie straciła kontroli nad spotkaniem. Nie było to wielkim wyczynem przy tak grających rywalach, ale utrzymanie koncentracji w takim meczu jest równie ważne.

Na początku drugiej połowy tempo meczu znacznie spadło. Barcelona nie potrzebowała już atakować, a zawodnicy Athletiku wyglądali na całkowicie zrezygnowanych. Ożywienie nastąpiło po zmianach przeprowadzonych przez Xaviego. Zarówno Ferran Torres jak i Ansu Fati chcieli skorzystać na słabej dyspozycji rywali. Barca znowu zaczęła grać wyżej i szybciej, co zakończyło się strzeleniem czwartej bramki. Hat-trick asyst skompletował wówczas Dembele, a na listę strzelców wpisał się Torres.

To było bardzo dobre spotkanie w wykonaniu Barcelony, ale nie obyło się bez strat. Już w pierwszej połowie boisko z powodu kontuzji musiał opuścić Gavi. Dodatkowo musieli kończyć mecz w dziesiątkę. W końcówce urazu doznał Sergi Roberto, a Xavi miał już wówczas wykorzystany limit zmian. Nie wiele to jednak zmieniło w przebiegu meczu, bo Athletic nawet w przewadze nie był w stanie przejąć kontroli na boisku.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,580FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ