Arabowie przejmują piłkarza Manchesteru City. Zaoferowali PIĘĆIOKROTNOŚĆ jego dotychczasowej pensji

Riyad Mahrez w ubiegłym sezonie strzelił łącznie 15 goli i zaliczył 13 asyst dla Manchesteru City. Bilans znakomity, a rola Algierczyka w sukcesach drużyny Pepa Guardioli znacząca. 32-letni zawodnik oddala się jednak od zespołu „Obywateli”. Jak donosi Rudy Galetti, Mahrez doszedł do porozumienia w kwestii indywidualnego kontraktu z Al-Ahli. Arabowie nie przejmują się zbytnio pieniędzmi i wszystko wskazuje na to, że jego transfer jest już tylko kwestią dni. Ugoda między klubami ma być bardzo bliska.

REKLAMA

Mahrez z ofertą nie do odrzucenia

Wspomniany Galetti jeszcze kilka dni temu przekonywał, że City nie zamierza sprzedać Mahreza. Strony miały odbyć co najmniej 3 spotkania, podczas których omawiano warunki potencjalnego transferu. Najwyraźniej oferta Al-Ahli jest na tyle korzystna, że mistrzowie Anglii zbliżają się do wyrażenia zgody na sprzedaż Algierczyka.

Sam zawodnik miał na „dzień dobry” dostać ofertę dwuletniego kontraktu, w którym rocznie otrzymałby 43 miliony funtów. Dodajmy, że jego obecna pensja w Manchesterze to około 8.2 miliona funtów. Mówimy więc o pięciokrotności dotychczasowych zarobków Mahreza. Riyad jako piłkarz może czuć się spełniony — z City wygrał praktycznie wszystko, co dało się wygrać. Jego dorobek w klubie to 78 goli i 59 asyst. Oczywiście, Mahrez w decydujących spotkaniach sezonu przesiadywał na ławce rezerwowych. Nie zagrał w finale Ligi Mistrzów, ćwierćfinały i półfinały tych rozgrywek to ledwie 11 minut w jego wykonaniu. Z drugiej strony ciężko jednak przejść obojętnie względem takich cegiełek Mahreza z minionej kampanii jak chociażby hattrick w półfinale FA Cup z Sheffield United, czy gole z Chelsea i Liverpoolem w Carabao Cup.

Pep Guardiola zapewne chciałby dalej korzystać z jego usług, ale Arabowie są uparci i nie chcą zrezygnować ze swojego celu. Manchester City, uważany przez lata za jednej z najbogatszych klubów świata, tak po prostu jest dziś stawiany przed faktem dokonanym, a odrzucanie ofert kończy się składaniem kolejnych – jeszcze wyższych. 43 miliony funtów pensji. Jak podaje serwis capology.com, to więcej niż obecna „podstawa” pensji Erlinga Haalanda i Kevina de Bruyne razem wziętych…

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,606FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ