Daniel Tschofenig zwyciężył w pierwszym konkursie w Willingen. Na podium zawody ukończyli także Anze Lanisek oraz Maximilian Ortner. Najlepszym z Polaków dość zaskakująco okazał się Dawid Kubacki.
Willingen po raz kolejny wietrzne i zmienne
Bardzo nietypowy przebieg miała pierwsza seria zmagań. Z reguły im lepsi skoczkowie pojawiają się na rozbiegu tym dalszych skoków można oczekiwać. Tym razem było kompletnie odwrotnie. Skoczkowie z początku listy startowej mieli wiatr pod narty, co dobrze wykorzystał Sakutaro Kobayashi, który poszybował na 146 metr. Również Polacy Dawid Kubacki i Piotr Żyła skorzystali z udanego momentu wiatru i skoki w okolice 140 metra dały im odpowiednio 8. i 11. lokatę. Do drugiej serii zakwalifikował się także 17. Jakub Wolny i 24. Paweł Wąsek. Ten ostatni skakał jednak pod koniec rywalizacji i trafił na trudne warunki i tylko dzięki dobrej formie zdołał dostać się do „30”. Sztuka awansu nie udała się wielu dobrym skoczkom, takich jak Karl Geiger, Marius Lindvik, Michael Hayboeck, Domen Prevc czy Aleksander Zniszczoł.
Na półmetku rywalizacji liderem był Anze Lanisek, który co prawda skakał w końcowej fazie pierwszej serii, ale przy jego skoku na chwilę osłabł wiatr w plecy. Drugie miejsce zajmował lider PŚ Daniel Tschofenig. Austriak miał fatalne warunki, a mimo to pokazał, że jest w kapitalnej formie. Co prawda skoczył dużo bliżej od Słoweńca, ale ogromna rekompensata sprawiła, że jego strata do lidera wynosiła zaledwie 0,6 pkt. Zaskakująco na trzeciej pozycji plasował się Halvor Egner Granerud, jednak on tracił już blisko 10 oczek. Czwarty był również niespodziewanie jego rodak Benjamin Oestvold, a piąty Maximilian Ortner.
A to ci bardzo miła niespodzianka 🤩
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) February 1, 2025
Dawid Kubacki po świetnym skoku w dobrych warunkach jest na – UWAGA! – ósmym miejscu po 1. serii sobotniego konkursu w Willingen 🍀#skijumpingfamily #Willingen pic.twitter.com/oNS1cn43Sq
Wiatr głównym bohaterem rywalizacji
Także w finałowej odsłonie skoczkowie występowali tak, jak im wiatr pozwalał. Sędziowie, co prawda znacznie podnieśli belkę startową, jednak w obliczu jeszcze silniejszych podmuchów, było to niewystarczające działanie. Paweł Wąsek trafił znów na trudne warunki, jednak skok na 128 metrów dał mu awans na 19. pozycję. Jeszcze gorzej trafił Jakub Wolny, bowiem miał dodane ponad 18 punktów za wiatr, co przy słabej odległości niewiele mu pomogło i spadł na 26. lokatę. Fatalny skok oddał Piotr Żyła i z bardzo dobrego 11. miejsca spadł na 28. pozycję. Niestety także Dawid Kubacki nie zdołał utrzymać swojej świetnej lokaty. Skok na 127 metr pozwolił mu zająć 14. miejsce. Ostatecznie konkurs, który w żadnym momencie nie można było nazwać sprawiedliwym, zwyciężył Daniel Tschofenig po raz szósty w sezonie. Drugi był Anze Lanisek, a podium po świetnym skoku uzupełnił Maximilian Ortner. Najlepszy wynik w karierze zaliczył Amerykanin Kevin Bickner, który był 10.
🇵🇱Dawid Kubacki na 14. miejscu w sobotnim konkursie Pucharu Świata w Willingen. Punkty zdobyło czterech reprezentantów Polski.
— Polski Związek Narciarski (@pzn_pl) February 1, 2025
Miejsca reszty Polaków:
19. Paweł Wąsek
26. Jakub Wolny
28. Piotr Żyła #skijumpingfamily pic.twitter.com/MWyRJqbtIa
Wyniki Polaków:
- 14. Dawid Kubacki – 139,5 m/127 m
- 19. Paweł Wąsek – 130,5 m/128 m
- 26. Jakub Wolny – 135 m/121 m
- 28. Piotr Żyła – 140 m/119,5 m
- 40. Aleksander Zniszczoł – 122 m