5 spotkań – 5 zwycięstw – 17 strzelonych goli. Barcelona niczym maszyna!

Ostatni pojedynek Girony z FC Barceloną miał miejsce w maju. Blaugrana przegrała wówczas 2:4, a gola honorowego strzelił Robert Lewandowski. Okazja do rewanżu przyszła niewiele ponad 4 miesiące później. Polski napastnik rozgrywał dzisiaj swoje 100. spotkanie w barwach katalońskiego zespołu i z oczywistych względów chciał pokazać się z dobrej strony. Co więcej, drużyna Hansiego Flicka zaczęła sezon od czterech kolejnych zwycięstw, a ostatnio efektownie rozbiła Real Valladolid.

Barcelona od początku szła po swoje

Barca od początku zdominowała rywala i szukała sposobu na strzelenie pierwszego gola. Aktywny był Lamine Yamal, który drogę do siatki znalazł w 30. minucie. Girona wznawiała grę spod własnej bramki, jednak David Lopez w katastrofalny sposób zgubił piłkę. Młody Hiszpan nie mógł zmarnować takiej okazji. 7 minut później podwyższył wynik, zachowując czujność po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i zagraniu futbolówki przed pole karne. Przed zmianą stron okazję na zmniejszenie strat miał jeszcze Bryan Gil, jednak nie zdołał pokonać Marca-Andre ter Stegena. Chwilę później arbiter odgwizdał rzut karny po potencjalnym zagraniu ręką Inigo Martineza. Po konsultacji z VAR-em wycofał się jednak z wcześniejszej decyzji.

REKLAMA
źródło: CANAL+ SPORT on X

Chwilę po wznowieniu gry swojego gola dorzucił Dani Olmo. Kapitalnym podaniem popisał się w tej sytuacji Jules Kounde. Jubileuszowy występ Roberta Lewandowskiego mógł zostać uświetniony golem Polaka, jednak ten w 56. minucie nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Paulo Gazzanigą.

źródło: CANAL+ SPORT on X

To, czego nie zdołał zrobić Lewy, potrafił Pedri, który w 64. minucie wykorzystał świetnie zagranie Marca Casado. Chwilę później Lewandowski opuścił murawę. W końcówce gola honorowego strzelił jeszcze Cristhian Stuani. Spory błąd w tej sytuacji popełnił ter Stegen, który wyszedł z bramki, ale zawahał się, czy interweniować. Stracona bramka nie zepsuła jednak doskonałej atmosfery w Dumie Katalonii. Barcelona pewnie i wysoko pokonała kolejnego solidnego rywala. Na starcie sezonu ma komplet punktów, a czołowi zawodnicy zachwycają skutecznością. Póki co nikt nie żałuje decyzji o powierzeniu zespołu w ręce Hansiego Flicka…

Girona — FC Barcelona 1:4 (Stuani 80′ – Yamal 30′, 37′, Olmo 47′, Pedri 64′)

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,726FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ