OFICJALNIE: Soichiro Kozuki zawodnikiem Górnika Zabrze!

Górnik Zabrze potwierdził pierwsze wzmocnienie w zimowym okienku transferowym. Nowym zawodnikiem śląskiego klubu został 23-letni Japończyk — Soichiro Kozuki, który został wypożyczony z FC Schalke 04 do końca roku. Zabrzanie zagwarantowali sobie możliwość transferu definitywnego.

źródło: Górnik Zabrze w serwisie X

Kozuki? Potencjał na gwiazdę ligi

Sylwetkę Japończyka przedstawialiśmy w tym miejscu. Kozuki grał ostatnio głównie na poziomie Regionalligi, ale dostawał także szanse w pierwszym zespole Schalke. Głośno zrobiło się o nim, gdy w styczniu 2023 r. strzelił gola przeciwko RB Lipsk. Problemy zdrowotne sprawiły, że szybko zakończył swoje 5 minut na boiskach Bundesligi. Nie ukrywamy, że od momentu pojawienia się plotek w niemieckich mediach śledziliśmy doniesienia związane z 23-latkiem. Co ciekawe, wielu sympatyków Schalke żałowało rozstania z Soichiro. Kozuki nadal uważany jest za niezwykle uzdolnionego piłkarza, który w ostatnim czasie nie potrafił pokazać pełni swoich możliwości.

REKLAMA

Co zaskakujące, klub z Gelsenkirchen zgodził się na wypożyczenie zawodnika, a przecież początkowo wskazywano na sprzedaż za kwotę rzędu 250 tysięcy euro. Nie znamy warunków ustaleń, ale… niekoniecznie muszą być one korzystne dla Górnika. Może wbrew pozorom, Schalke nadal wierzy w piłkarza i zakłada opcję, że Kozuki po odbudowaniu formy w Zabrzu powróci do Niemiec? Wszystko zależy od wysokości klauzuli potencjalnego transferu definitywnego. Pamiętamy, że zabrzanie często zapisują taką możliwość w umowie, a potem i tak z niej nie korzystają. 250 tys. euro nie wydawało się wielkim wydatkiem. Oczekiwania Schalke po zakończeniu wypożyczenia to na ten moment zagadka.

Niemieckie media od początku wskazywały kluczową rolę Lukasa Podolskiego. Poldi załatwił Górnikowi prawdopodobnie kapitalne wzmocnienie. Japończyk powinien stać się wiosną jednym z liderów zespołu Jana Urbana. Jak długo pozostanie w Zabrzu? Nie powinniśmy robić sobie wielkich nadziei i Kozuki prawdopodobnie potraktuje PKO BP Ekstraklasę jedynie jako przystanek. Oczywiście, pod warunkiem że spełni presję oczekiwań i okaże się co najmniej tak dobry jak Daisuke Yokota.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,723FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ