Mistrzyni Wimbledonu pokonana. Iga Świątek w półfinale!

Na ostatniej prostej przed US Open, podczas ćwierćfinału WTA Cincinatti zmierzyły się… zwyciężczynie dwóch ostatnich turniejów Wielkiego Szlema. Iga Świątek na przełomie maja i czerwca wygrała tegoroczne French Open. Podczas lipcowego Wimbledonu najlepsza okazała się Markéta Vondroušová. Dzisiejszy pojedynek był więc niezwykle prestiżowym starciem, które mogło dać psychiczną przewagę przed nowojorskim turniejem.

Pierwszego seta możemy podzielić na dwie części

Tą, przed interwencją Tomasza Wiktorowskiego i już po niej. Nieironicznie, trener Igi Świątek potrafił w odpowiednim momencie przywrócić swoją podopieczną na właściwe tory. Polka na starcie meczu miała bowiem olbrzymie problemy z returnem. Zbyt wiele piłek wyrzucała poza kort. Vondroušová prezentowała się pewniej, dzięki czemu nie tylko skutecznie punktowała przy swoim podaniu, ale potrafiła także przełamać Igę. Krótki okrzyk Wiktorowskiego „stój tam na returnie, bo po co tam biegniesz” najwyraźniej przebudził Świątek, która otrząsnęła się z dziwnego returnowego kryzysu. Przy wyniku 5:4 dla Czeszki i jej serwisie, Vondroušová zaczęła marnować swoje szanse, a Świątek cierpliwie zbierać punkty. Po odrobieniu strat, o losach seta zadecydował tie-break, w którym lepsze okazał się liderka światowego rankingu.

REKLAMA

Drugi set rozpoczął się od przełamania ze strony Polki

Teraz to ona kontrolowała wynik. Uczciwie oddajmy, że z obu stron obserwowaliśmy wiele błędów, przez co wynik w poszczególnych gemach szybko się zmieniał. Vondroušová miała swój breakpoint i mogła wyrównać stan rywalizacji, by… po chwili to Świątek wykorzystała swoją szansę i wyszła na prowadzenie 4:1. Iga nie grała perfekcyjnie, ale zarazem pokazywała zagrania, po których ręce składały się do oklasków. W decydujących momentach jakość była po stronie naszej rodaczki. Czeszka próbowała walczyć z przeznaczeniem, ale w pewnym momencie wiedziała już, że strat nie da się już odrobić.

źródło: wta w serwisie X

Tym sposobem Świątek melduje się w półfinale WTA Cincinnati, gdzie zmierzy się z lepszą z pojedynku Paolini — Gauff. Forma przed US Open wygląda co najmniej solidnie, a szanse na wygranie 16 turnieju singlowego w karierze są duże. Nie wybiegając daleko w przyszłość, zwycięski finał z Sabalenką byłby miłą klamrą…

Świątek — Vondroušová 2:0 (7:6, 6:1)

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,761FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ