Na początku lipca Arsenal potwierdził pozyskanie Gabriela Jesusa, a za kilka dni powinniśmy spodziewać się oficjalnej prezentacji kolejnego zawodnika Manchesteru City w koszulce Arsenalu. Chodzi o Ukraińca Oleksandra Zinchenkę. Zdaniem Fabrizio Romano kwota za transfer wyniesie 30 milionów funtów, natomiast David Ornstein donosi o kolejnych 2 milionach w ewentualnych bonusach.
Dawni znajomi Mikela Artetety
W poprzednich latach bardzo rzadko oglądaliśmy w Premier League transfery pomiędzy klubami big six. Jeśli już – rzadko były to kwoty wygórowane. Zinchenko będzie z kolei już trzecim piłkarzem, dzięki któremu Manchester City „ograbi” z pieniędzy klub z „wielkiej szóstki” (oprócz Jesusa sprzedali także Sterlinga do Chelsea). Fakt, że dwa biznesy przeprowadzili z Arsenalem spowodowany jest najpewniej tym, iż Mikel Arteta zanim objął Kanonierów był asystentem Pepa Guardioli w Manchesterze City. Gabriela Jesusa i Zinchenkę Hiszpan oglądał codziennie w treningu, zna ich charakterologicznie, wie jak do nich dotrzeć. Krótko mówiąc – zna ich na wylot. Nawiasem mówiąc, media coraz więcej piszą o zainteresowaniu Leroyem Sane, czyli piłkarzem, z którym Arteta również współpracował na Etihad Stadium.
Jak Arsenal wykorzysta Zinchenkę?
Oleksandr Zinchenko to zawodnik przeprofilowany przez Pepa Guardiola ze środka pomocy na lewą obronę. O ile na początku było to dość zaskakujące to Katalończyk był pionierem zmian roli bocznych obrońców. Dziś coraz częściej pełnią rolę rozgrywających, dlatego wyszkolenie techniczne Ukraińca przydaje się na boku obrony. Mikel Arteta – jako wierny uczeń Pepa Guardioli – również wymaga od swoich bocznych obrońców odpowiedzialności za piłkę, progresji gry i tworzenia przewagi w środku pola. Z drugiej strony – 25-latek nadal w reprezentacji pozostał środkowym pomocnikiem, a powszechnie uważa się, że Kanonierzy również potrzebują dodatkowych opcji na tej pozycji. Zinchenko jest piłkarzem niezwykle uniwersalnym i wszechstronnym, więc możemy spodziewać się, że jednym z czynników, przez który przykuł zainteresowanie Artety jest właśnie fakt, że może obskoczyć dwie (a może nawet więcej) pozycje.
Po więcej treści Premier League zapraszamy na grupę Kick & Rush – wszystko o lidze angielskiej