Robert Lewandowski z własną grą wideo!

„Football Manager” prosto od samego Roberta Lewandowskiego? Dokładnie tak, tyle że pełen autorskich, nieszablonowych rozwiązań dla gier tego gatunku. Wybór klasy trenera, budowa własnego stadionu, system specjalnych kart, czy rozwój bazy kibiców własnego klubu. Przed wami „Football Coach: the Game” autorstwa RL9.Games SA!

REKLAMA
Oficjalny zwiastun gry „Football Coach: the Game”

Manager w stylu RPG

Produkcja, której współautorem jest sam Robert Lewandowski, ma bardzo konkretne założenie – jak najlepsze odwzorowanie roli trenera piłki nożnej. W tym celu w „Football Coach” zaimplementowane zostały m.in. takie charakterystyczne elementy jak wybór klasy swojego menadżera. To, jaką osobowość i styl pracy będzie posiadał wybrany przez gracza szkoleniowiec, znacząco wpłynie na sposób gry prowadzonego zespołu. Dane cechy i statystyki trenera będzie można rozwijać w przeznaczonym do tego drzewku umiejętności oraz za pomocą specjalnych kart „artefaktów”.

Co oprócz tego? Jeszcze lepszą immersję i odczucia z gry ma zapewnić element kreacji wizerunku w wywiadach czy prowadzenia życia pozaboiskowego menadżera. Gracz ma otrzymać możliwość rozwoju relacji z piłkarzami i sztabem klubu, ale także uczęszczać na sesje w kasynie, czy wybierać trenerowi auto. Pełna swoboda i szansa na wyróżnienie się w tłumie. Coś w sam raz dla fanów Jose Rhudino 😉

Moje doświadczenia boiskowe i tajemnice warsztatu pracy trenerów odkryjecie w naszej grze. Ta gra będzie gwarantowała emocje jak bramka w dziewięćdziesiątej minucie.

Robert Lewandowski o „Football Coach: the Game”

Personalizacja do granic możliwości

„Lewy” wraz ze swoim sztabem zadbali o to, aby każdy gracz miał wpływ na jak najwięcej detali. I każdy może stać się managerem jedynym w swoim rodzaju. Na stronie gry autorzy mówią wprost: „Czy grając w menadżery frustrowała cię nieskuteczność twoich napastników? W Football Coach wejdziesz w mecz w trybie STRIKER. W kluczowym momencie przejmij kontrolę i skończ akcję swojej drużyny.„. Dla mnie brzmi to całkiem sensownie. Do tego możliwość projektowania i budowy własnego stadiony, kompleksowego planowania i przeprowadzania sesji treningowych, czy tworzenie własnych strojów i gadżetów klubowych dla kibiców.

To wszystko brzmi naprawdę fajnie. Mimo że warstwa graficzna widoczna na trailerach nie powala na kolana, to sam koncept brzmi zupełnie spoko, dlatego też z zaciekawieniem będę śledził losy tej gry. Może nawet sam wypróbuję ją na Steam, gdzie grę można dodawać już do listy życzeń. Osobiście trzymam kciuki za projekt RL9.Games SA, bo może to być kolejny fajny tytuł polskiej produkcji. No i po prostu przyjemna gra.

Więcej szczegółów o „Football Coach: the Game” znajdziecie na oficjalnej stronie gry. (nie, ten artykuł nie jest sponsorowany 🙂

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,594FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ