W pierwszym pojedynku finałowym o Puchar Challenge siatkarze z Warszawy podejmowali u siebie Vero Volley Monze. Podopieczni trenera Piotra Grabana stanęli przed szansą zdobycia tego trofeum jako drugi klub z Polski w historii. Pierwszą drużyną, która zwyciężyła w rozgrywkach, był AZS Częstochowa, który w sezonie 2011/12 pokonał w finale… AZS Warszawa.
Koncertowa gra Projektu!
Zespół Projektu Warszawa wszedł w to spotkanie z przytupem i prowadzili 3-0. Monza po chwili przebudziła się i po ataku Stephena Maara doszła do rywala na jeden punkt (10-9). Na szczęście, w odpowiednim momencie Artur Szalpuk zaatakował z lewej strony i warszawianie osiągnęli prowadzenie różnicą czterech ”oczek” (16-12). Przewaga podopiecznych Piotra Grabana rosła. Kevin Tillie skutecznie zaatakował i dał 20. punkt swojej drużynie (20-14). Artur Szalpuk mocnym atakiem znad siatki zakończył tego seta (25-18).
Kolejna odsłona tego spotkania toczyła się wyrównanie aż do 6. punktu. Projekt wyszedł na dwupunktowe prowadzenie po ataku Artura Szalpuka (8-6). Arthur Szwarc zaatakował z prawej flanki i na tablicy wyników widniał wynik 10-9. Linus Weber popełnił błąd w ataku i mieliśmy remis 13-13. Erick Loeppky zdobył asa serwisowego i ekipa z Włoch prowadziła 14-15. Po raz kolejny skutecznie zaatakował Kanadyjczyk i Vero Wolley Monza miała przewagę dwóch punktów (19-21). Arthur Szwarc mocnym atakiem z prawej strony dał 24. punkt swojej drużynie. 28-latek ponownie skutecznie zaatakował i zakończył drugiego seta zwycięstwem włoskiego zespołu (21-25).
3. set w tym spotkaniu rozpoczął się od punktowego bloku gospodarzy. Jurij Semeniuk pomylił się w ataku a podopieczni Masimmo Echelliego prowadzili 4-5. Projekt nie pozostawał rywalom ”dłużny”. Punktowa zagrywka Andrzeja Wrony dała warszawiakom przewagę dwóch punktów (10-8). Kolejny as serwisowy zespołu prowadzonego przez Piotra Grabana. Tym razem w polu serwisowym popisał się Jurij Semeniuk (16-11). Punktowy blok Warszawy na Ericku Loeppkym i na tablicy wyników widniał wynik 21-14. Gospodarze nie dali szans rywalom w tym secie! Karol Borkowski asem serwisowym zdobył ostatni punkt w tej partii.
Projekt robi pierwszy ważny krok
Kolejna partia rozpoczęła się od prowadzenia gości. Po punktowym bloku i mocnym ataku Loepkky’ego było już 2-0. Włosi odjechali siatkarzom z Warszawy. I po kolejnym mocnym ataku 25-letniego Kanadyjczyka prowadzili sześcioma punktami (2-8). Projekt gonił, i… dogonił! Podopieczni Piotra Grabana doprowadzili do wyrównania po ataku po bloku Kevina Talliego (14-14). As serwisowy Szwarca i ponownie goście byli na prowadzeniu (15-17). Artur Szalpuk skutecznie zaatakował i na tablicy wyników widniał wynik 19-17. Artur Szalpuk show! Kevin Tillie zdobył ostatni punkt w tym spotkaniu (25-19). Gospodarze wygrywali za pełną pulę i są o krok od wygranej w turnieju.