Bayern Monachium dokonał jednego z największych transferów ostatnich lat. Nowym zawodnikiem bawarskiego klubu został Sadio Mane – król strzelców Premier League z 2019 roku i prawdopodobnie jeden z najpoważniejszych kandydatów do Złotej Piłki w 2022 roku. Bayern od dawna stosował politykę sprowadzania głównie młodych i aspirujących do wielkiej kariery zawodników, tymczasem dziś ściągnął gwiazdę światowego formatu.
Nowy rozdział
Sadio Mane związał się z Bayernem Monachium umową na 3 lata. Jego zarobki mają oscylować koło 20 milionów za sezon. Klub z Niemiec miał zapłacić za Senegalczyka około 32 miliony euro plus 9 milionów ewentualnych bonusów.
Sadio Mane przechodzi do Bayernu jako światowa gwiazda i w pełni ukształtowany zawodnik. Od samego początku będzie ciążyła na nim presja bycia liderem i odpowiadania za wyniki zespołu. Senegalczyk jednak jest do niej przyzwyczajony i wiele razy udowadniał, że bardzo dobrze sobie z nią radzi. Mane potrzebował nowego wyzwania w swojej piłkarskiej karierze, a Bayern może zapewnić mu możliwość rywalizowania o najwyższe możliwe cele.
W Liverpoolu wygrał już wszystko
O transferze gwiazdy Liverpoolu mówiło się od dawna. Sam zainteresowany nie ukrywał, że chce zmienić otoczenie. Nawet od razu po przegranym finale Ligi Mistrzów jasno dawał znać, że był to prawdopodobnie jego ostatni występ w koszulce klubu z Anfield Road. Mane osiągnął w Liverpoolu wszystko, co tylko mógł, licząc osiągnięcia zespołowe. Jako zawodnik The Reds zwyciężył w Premier League, a także zdobył puchar Ligi Mistrzów czy Klubowe Mistrzostwo Świata. Przez cały ten okres był kluczową postacią zespołu. Do tego należy dodać sukcesy na arenie międzynarodowej. W lutym tego roku udało mu się z reprezentacją Senegalu sięgnąć po Puchar Narodów Afryki.