Marek Papszun nie dla Legii Warszawa

Według informacji Macieja Wąsowskiego z portalu weszlo.com, Marek Papszun odrzucił propozycję kontraktu ze strony Legii Warszawa. W domyśle może to oznaczać, że szkoleniowiec Rakowa Częstochowa przedłuży swoją umowę z klubem, lub też stawia wszystko na jedną kartę i wyraża zainteresowaniem objęcia posady selekcjonera reprezentacji Polski.

REKLAMA

Nie chcę podważać wiarygodności informacji Pana Macieja, ale osobiście wątpię, że Papszun „olał” Legię. Tak naprawdę, to Dariusz Mioduski zamknął temat decydując się na zatrudnienie Jacka Zielińskiego w roli dyrektora sportowego warszawskiego klubu. Do momentu tej decyzji, Papszun wydawał się murowanym kandydatem do przejęcia sterów Legii. Ba! Obecny trener Rakowa miał ze sobą sprowadzić cały sztab współpracowników i otrzymać potężne kompetencje. Gdy wydawało się, że Mioduski tworzy znakomite warunki do pracy dla Papszuna, tak po prostu ściągnął Zielińskiego i powiedział, że ten będzie samodzielnie decydował o rozwoju sportowym klubu. Brak logiki? Nie pierwszy raz w wypadku Pana Dariusza.

Przecież to był jasny „cios” w Marka Papszuna

Nawet jeśli Legia przedstawiła jakąś propozycję kontraktu, to albo był on kompletnie odbiegający od tego przedstawianego w mediach (w którym trener ma nieograniczone kompetencje), albo niezgodny z rzeczywistością powstałą po zatrudnieniu Jacka Zielińskiego. Marek Papszun mógł być zdecydowany na pracę w Warszawie, ale w decydującym momencie zmieniono zasady współpracy. Już kilka dni temu portal legia.net zasugerował, że współpraca szkoleniowca i Legii Warszawa oddala się. Przypomnijmy, że Jacek Zieliński na kanale „Prawda Futbolu” tak opisał potencjalne zatrudnienie Papszuna:

Nie przesądzam, że Marek Papszun będzie trenerem Legii, czy Aleksandar Vuković, czy jakikolwiek inny szkoleniowiec. Muszę przeanalizować całą sytuację, mieć większą wiedzę po to, aby decyzje były trafniejsze. Skuteczność i trafność decyzji jest dla mnie bardziej istotna, niż szybkość ich podejmowania. Szybka decyzja może spowodować, że za chwilę sufit spadnie na głowę – i odbudowa zajmie bardzo dużo czasu.

źródło: https://www.youtube.com/watch?v=7ccn7ehejbQ&feature=emb_title
źródło: twitter/s_staszewski

Oczywiście, w świat poszła informacja, że Papszun olał Legię, która podsuwała mu kontrakt

Moim zdaniem nie jest to do końca prawdziwa ocena wydarzeń i gdyby Dariusz Mioduski konsekwentnie „stawiał” na Pana Marka i jego ludzi, pewnie temat potoczyłby się zupełnie inaczej. Dziś Legia zostaje z Jackiem Zielińskim i jego pomysłami, a trener Rakowa ma przed sobą walkę o Mistrzostwo Polski. Myślę, że na tym powinien się skupić, a jeśli będzie odnosił sukcesy w lidze, to i jego wartość na rynku trenerów będzie systematycznie rosła.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,655FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ