Hiszpańskie media: Barcelona może przedwcześnie rozwiązać kontrakt z Robertem Lewandowskim pod jednym warunkiem

19 lipca ubiegłego roku Robert Lewandowski podpisał kontrakt z FC Barceloną na 4 lata z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. Okazuje się jednak, że klub będzie miał opcję zakończenia tej współpracy jeszcze wcześniej. A przynajmniej takie głosy dochodzą do nas z Hiszpanii, a konkretnie z programu „Què t’hi jugues!” w radiu Cadena SER.

REKLAMA

Kluczowe ma być lato 2025 roku, na 12 miesięcy przed oficjalnym końcem kontraktu

Wówczas Barcelona będzie mogła skorzystać z opcji rozwiązania umowy z Robertem Lewandowskim, ale pod jednym warunkiem – polski napastnik rozegra mniej niż 55% spotkań w sezonie 2024/25. Nie wiemy dokładnie czy chodzi o występy w podstawowej jedenastce czy po prostu udział w meczu, zaliczany nawet po wejściu z ławki choćby na minutę. Jeśli to ta druga opcja – „Lewy” raczej może spać spokojnie. Niemniej jednak, jeśli ta pierwsza to mogą pojawić się komplikacje. Wszyscy dobrze wiemy, że od kilku miesięcy 35-latek jest w słabej formie, wielu kibiców Blaugrany już teraz domaga się posadzenia Polaka na ławce, a upływający czas nie gra na jego korzyść.

Co więcej, Barcelona latem przyklepała oficjalnie transfer 18-letniego Vitora Roque, który wraz z początkiem stycznia ma dołączyć do zespołu (jeśli uda się go zarejestrować, co jest dla klubu priorytetem). Brazylijski napastnik to wielki talent. Mimo młodego wieku znakomicie radzi sobie w rodzimej lidze, w marcu zadebiutował już w seniorskiej reprezentacji i nieprzypadkowo Barcelona wyłożyła na niego 30 mln euro, a drugie tyle może zapłacić po spełnieniu przez piłkarza określonych bonusów. Robert Lewandowski dostanie poważnego konkurenta do walki o miejsce w podstawowym składzie i jeśli Roque się sprawdzi, a dołek „Lewego” się przedłuży to latem 2025 roku – zakładając oczywiście, że podana informacja jest prawdziwa – Polaka może już nie być w Barcelonie.

Robert Lewandowski zawsze będzie mieć jednak inne wyjście

Taka klauzula wydaje się sensowna z perspektywy obu stron. Dla Roberta Lewandowskiego, bowiem brak regularnej gry nie będzie mu służył, a na usługi jednego z najlepszych snajperów ostatniej dekady powinni znaleźć się chętni gotowi spełnić jego oczekiwania finansowe (oczywiście patrzymy teraz w stronę Arabii Saudyjskiej). Dla Barcelony skonstruowanie takiej umowy przede wszystkim ułatwiło spełnienie wymogów finansowego Fair Play, ponieważ płatności za transfer zostały rozłożone w dłuższym czasie.

Przedwczesne rozstanie może być dla kapitana reprezentacji Polski słabe wizerunkowo, więc nie pozostało mu nic innego jak wrócić do Barcelony i przypomnieć sobie, jak strzela się bramki.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,608FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ