Bayern spuścił lanie Stuttgartowi. Harry Kane z 20. golem w sezonie!

Po fatalnym spotkaniu z Eintrachtem Frankfurt, Bayern Monachium pokonał Manchester United. Spotkanie z angielskim rywalem nie było najlepszym widowiskiem, ale Bawarczycy nie mieli ciśnienia, by przesadnie rozbijać swojego przeciwnika. Piłkarze Tuchela zdawali sobie sprawę, że w Bundeslidze czeka ich piekielnie trudne wyzwanie — pojedynek z zaskakująco dobrym VfB Stuttgart. Dla Sebastiana Hoeneßa była to wyjątkowa szansa pokazania swojej wartości. Media nierzadko próbują nazywać go potencjalnym następcą Tuchela, a jego świetna praca ze Stuttgartem spotyka się z wieloma pochwałami.

Mocne wejście w mecz Bayernu

Dotychczasową siłą Stuttgartu była umiejętność dobrego wchodzenia w mecz. Bayern musiał być czujny w pierwszych minutach i uniknąć straty gola. Najlepszą obroną jest atak, więc już w 2. minucie pressing Bawarczyków skończył się stratą piłki piłkarzy VfB i golem Harry’ego Kane’a. Oddajmy — przy trafieniu fatalne w skutkach wyjście z bramki zanotował Alexander Nubel — golkiper wypożyczony do Stuttgartu z Bayernu Monachium. Goście popełniali zbyt wiele błędów, by nawiązać wyrównaną walkę. Mogli jedynie czekać na kolejne ciosy. Po wrzutce z rzutu wolnego w 25. minucie drogę do siatki znalazł Min-jae Kim, jednak arbiter dostrzegł spalonego. Przed zmianą stron swojego gola strzelił Thomas Muller, ale i tym razem sędzia nie uznał bramki. 1:0 było najniższym wymiarem kary, bowiem gospodarze przez pierwsze 45 minut wypracowali 2.09 xG. Absolutnie zdominowali swojego przeciwnika.

REKLAMA

Szczęście opuściło Stuttgart w drugiej połowie

W 55. minucie drugie trafienie zaliczył Harry Kane, wykorzystując dogranie Kima po wrzutce z rzutu wolnego. Koreańczyk doskonale odnajdował się przy stałych fragmentach gry, a w 63. minucie w końcu strzelił gola, którego arbiter zaliczył. Oczywiście — po wrzutce z rzutu rożnego. Bawarczycy nie musieli podkręcać tempa i w drugiej połowie nieco odpuścili. Dwa gole padły po jedynych celnych strzałach z tej części meczu. Stuttgart potrafił urywać punkty rywalom Bayernu Monachium, ale już przeciwko ekipie Tuchela musiał uznać wyższość swojego rywala. Tak na marginesie, 20 goli Kane’a po ledwie 14 spotkaniach Bayernu w tym sezonie jasno pokazuje, że Anglik może w obecnym sezonie wyśrubować niesamowity wynik. Ostatnio nie strzelił co prawda gola w trzech kolejnych meczach (dwóch w Champions League), jednak dziś — podobnie jak koledzy, znów zapracował na wysokie noty. Bayern Monachium jeśli tylko nie popełnia fatalnych błędów w ofensywie, nadal pozostaje klasową drużyną, która potrafi mielić rywali.

źródło: Despite Mini Squad: Bayern Dominates | FC Bayern München – VfB Stuttgart 3-0 | MD 15 – BL 23/24 (youtube.com)

Bayern Monachium – VfB Stuttgart 3:0 (Kane 2′, 55′, Kim 63′)

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,722FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ