Kto zostanie odkryciem rundy wiosennej w Ekstraklasie?

Już dziś po zimowym śnie przebudzi się piłkarska PKO BP Ekstraklasa. Najbliższe miesiące zapowiadają się na pasjonującą batalię o tytuł mistrzowski, utrzymanie w lidze i koronę króla strzelców. Różnice punktowe nie są wielkie, więc nie można wykluczyć wszelakich zwrotów akcji. Co przeczucie podpowiada członkom naszej redakcji? Postanowiliśmy zebrać garść prognoz na rundę wiosenną. Kto zostanie odkryciem rundy wiosennej w Ekstraklasie?

KACPER PERNAK: Kamil Cybulski. Patrząc na liczbę otrzymywanych minut przez Cybulskiego w jesiennej kampanii, można dojść do wniosku, że trener Myśliwiec mocno wierzy w umiejętności tego zawodnika. Przy odejściu Antoniego Klimka do Puszczy Niepołomice jego minuty nie powinny ulegnąć obniżeniu. Obecnie Cybulskiemu brakuje liczb, ja mam nadzieję, iż tym roku zapewni je swojemu zespołowi.

REKLAMA

PAWEŁ PIERLAK: Jako odkrycie rundy wiosennej w Ekstraklasie stawiam na Krzysztofa Kolanko. O jego ogromnym potencjale mówi się już od dłuższego czasu, ale na ligowych boiskach wielu minut nie dostał. Liczę, że w Zagłębiu, które odważnie stawia na młodzież i chce grać Polakami, Kolanko dostanie szansę i udowodni, że opowieści o dużym talencie nie były na wyrost.

ASIA KUŁAK: Tutaj naprawdę ciężko powiedzieć, ale może Cezary Polak. Obrońca Jagiellonii już miał okazję zagrać kilka spotkań w tym sezonie. Pokazał w nich, że jest w niezłej formie, więc myślę, że w najbliższej rundzie może pokazać się z naprawdę dobrej strony.

MARCIN PIETKIEWICZ: Jan Ziółkowski. Słowo odkrycie może nie do końca pasuje do 19-latka, bowiem o jego potencjale mówi się od ponad roku, jednak wiosną może wywalczyć sobie miejsce w podstawowej jedenastce stołecznej drużyny. Goncalo Feio wielokrotnie chwalił legijną młodzież, a środkowy obrońca regularnie dostawał szanse w sparingach przedsezonowych. W starciach przeciwko Stali Mielec i Górnikowi Łęczna wybiegał nawet w pierwszym składzie. Kto zostanie odkryciem rundy wiosennej w Ekstraklasie? Odpowiedzi szukałbym przy Łazienkowskiej.

FILIP BUJAKOWSKI: Maksym Khlan (Lechia Gdańsk) — może, a wręcz powinien stać się odkryciem w tym sensie, że musi nawiązać do swojej świetnej gry z pierwszoligowych boisk. Ma potencjał na gwiazdę Ekstraklasy i oby w rundzie wiosennej wreszcie go pokazał.

JAN PIETRZAK: Wybór odkrycia rundy przed jej startem jest zawsze wróżeniem z fusów, lecz intuicja mi podpowiada, że to miano przypadnie Wojciechowi Urbańskiemu z Legii. Już teraz może liczyć na minuty od Goncalo Feio, lecz przeczuwam, że na wiosnę wzrośnie jego rola w zespole Wojskowych. Już jesienią pokazywał, że ma potencjał — kto wie, czy wiosną Urbański błyśnie?

MIŁOSZ SZUMIERZ: Kajetan Szmyt — stracił większość jesieni na leczenie kontuzji i wrócił w trakcie przerwy zimowej, zdołając rozegrać dwa sparingi. To bardzo utalentowany zawodnik, ale lat na karku ma już 22, więc chyba najwyższa pora, aby w końcu ten talent eksplodował.

MATEUSZ WIŚNIEWSKI: Stawiam na Kornela Lismana. Możliwe, że przy korzystnych wynikach młody Lechita będzie dostawał szanse od Nielsa Frederiksena wchodząc z ławki rezerwowych. W sparingach przedsezonowych zdobył parę bramek, więc może zanotuje wejście do pierwszej drużyny jak kiedyś Dawid Kownacki lub Filip Marchwiński?

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,719FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ