Robert Lewandowski jest już gotowy do gry, a przynajmniej tak sugeruje Tomasz Włodarczyk z serwisu meczyki.pl. Kapitan reprezentacji Polski pauzował w spotkaniu przeciwko Holandii z powodu naderwania mięśnia dwugłowego uda, jednak w piątkowym meczu z Austrią wybiegnie w podstawowym składzie.
35-letni napastnik FC Barcelony ma za sobą 11 spotkań w Mistrzostwach Europy. Zagrał we wszystkich meczach trzech ostatnich turniejów. W 8 z nich zakładał opaskę kapitana. Lewandowski notował trafienia w starciach z Grecją (2012), Portugalią (2016) oraz Hiszpanią (2021) i Szwecją (2 gole w 2021 roku). Spotkanie przeciwko Holendrom było więc pierwszym od 2008 roku, gdy biało-czerwoni wyszli na mecz Euro bez Lewego. Powrót Roberta do pierwszej jedenastki może oznaczać odstawienie na ławkę rezerwowych bohatera pojedynku z Holendrami – Adama Buksę. A może Michał Probierz zdecyduje się na grę dwoma napastnikami?
Faktem jest, że Robert Lewandowski w przeszłości dwukrotnie rywalizował z kadrą narodową przeciwko Austrii. W 2019 roku Polacy rozegrali dwa mecze kwalifikacji Euro 2020 i chociaż zanotowali dobry bilans (1:0, 0:0), Lewy nie zdołał wpisać się wówczas na listę strzelców. Oby już w piątek (18:00) ta sztuka mu się udała.