Bramkarz Bayernu ma 3 opcje. Zostanie następcą Kamila Grabary?

Wszystko wskazuje na to, że Daniel Peretz kolejny sezon spędzi poza Bayernem Monachium. 23-letni golkiper był w ostatnich dniach łączony z belgijskim Anderlechtem, jednak zainteresowanie jego wypożyczeniem wykazują także Bröndby oraz FC Kopenhaga. København poszukuje nowego bramkarza, bowiem ostatnie spotkania w klubowych barwach rozgrywa obecnie Kamil Grabara, który latem przeniesie się do VfL Wolfsburg. Peretz miałby okazję udowodnienia, że zasługuje na szansę w Bawarii.

źródło: Bayern & Germany on X

Gdzie zagra Peretz?

Izraelski bramkarz zajmuje dopiero trzecie miejsce w hierarchii golkiperów Die Roten, przegrywając rywalizację z Manuelem Neuerem oraz Svenem Ulreichem. Wypożyczenie do zespołu, w którym mógłby regularnie grać i nabierać doświadczenia, wydaje się bardzo dobrym pomysłem. Mówimy w końcu o piłkarzu, za którego Bayern zapłacił 5 mln euro. Niestety, Peretz nie zdołał podjąć walki ze starszymi kolegami i kolejne miesiąca spędza bez gry. W ostatnim czasie w niemieckich mediach w kontekście jego przyszłości pojawił się kierunek belgijski. Zasadniczy problem polega na tym, że niejasna jest przyszłość Kaspera Schmeichela. Jeśli 37-letni Duńczyk zdecyduje się na kontynuowanie kariery w Brukseli, wypożyczenie Peretza nie będzie miało najmniejszego sensu.

REKLAMA

Pewniejszą opcją wydaje się Kopenhaga, która będzie potrzebowała nowego golkipera po odejściu Grabary. Ciekawym (być może najciekawszym) wyborem może być jednak Bröndby, które póki co zmierza po mistrzostwo Danii. Bramki drużyny Jespera Sørensena broni obecnie niejaki Patrick Pentz, który jest jedynie wypożyczony z Bayeru Leverkusen. Jeśli Duńczycy nie zdołają wykupić 27-latka z zespołu Aptekarzy, Peretz byłby racjonalnym rozwiązaniem. Dobra forma Bröndby może także przełożyć się na szansę występów w Champions League. Daniel Peretz musi wybrać mądrze i postawić na taki zespół, w którym będzie miał zagwarantowaną pozycję klubowej jedynki. Wszystkie trzy kierunki wydają się ciekawe, Izraelczyk poczeka prawdopodobnie na dalszy rozwój wypadków.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,721FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ