Real Betis podchodził do sezonu z czterema nominalnymi środkowymi obrońcami w kadrze pierwszego zespołu. Jednak na początku września sprzedali Luiza Felipe do Al-Ittihad, a ostatnio poważnej kontuzji doznał Marc Bartra. Zarząd klubu dość nieoczekiwanie dla siebie stanął przed dość dużym wyzwaniem znalezienia nowego defensora poza oknem transferowym. Po drobnych komplikacjach udało im się jednak takowego znaleźć. Nowym zawodnikiem Realu Betis został Sokratis Papastathopoulos.
Tymczasowe rozwiązanie?
Grecki środkowy obrońca pozostawał bez klubu od początku lipca, kiedy to wygasł jego kontrakt z Olympiakosem. Rozmowy z zespołem z Sewilli miały trwać już od dłuższego czasu, ale w pewnym momencie miały zostać przerwane. Żądania finansowe zawodnika przekraczały bowiem możliwości Betisu. Dopiero ostatnio wznowiono negocjacje, a Sokratis zgodził się na obniżkę oczekiwań. Dzięki temu obie strony dość szybko doszły do porozumienia i zawodnik mógł przejść testy medyczne. Po nich otrzymaliśmy ogłoszenie ze strony klubu. Kontrakt Sokratisa obowiązuje do końca tego sezonu, ale nie wykluczone, że dobre występy zachęcą klub do jego przedłużenia. Sam Manuel Pellegrini ma być zadowolony z zakontraktowania Greka. Nie wyklucza to jednak dalszych wzmocnień defensywy podczas zimowego okienka transferowego.
Real Betis nawarzył sobie piwa
O zainteresowaniu Luizem Felipe mówiło się od jakiegoś czasu. Jego transfer został jednak sfinalizowany dopiero po zamknięciu okienka dla zespołu z Hiszpanii. Wcześniej nie przygotowano kadry na jego odejście, a później było już na to za późno. Jedynymi środkowymi obrońcami zostali German Pezzella, Marc Bartra i Chadi Riad, sprowadzony z drużyn młodzieżowych FC Barcelony. Dodatkowo tego ostatniego nie zgłoszono do rozgrywek Ligi Europy. Real Betis podchodził więc do fazy grupowej z dwoma nominalnymi środkowymi defensorami. Bardzo ryzykowne podejście.
Bartra już wcześniej miał problemy ze zdrowiem. Teraz jednak jego przerwa od gry będzie dłuższa, ze względu na kontuzje ścięgna Achillesa, która wymagała leczenia operacyjnego. Pezzella gra niemal wszystko od deski do deski, a Riad występuje znacznie częściej, niż zapewne sam zakładał przed sezonem. Dodatkowo w Lidze Europy na pozycji środkowego obrońcy z przymusu występuje Marc Roca. Sokratis zostanie zarejestrowany do rozgrywek LaLiga, ale do europejskich pucharów będzie mógł zostać dodany dopiero na wiosnę, po ewentualnym awansie do fazy pucharowej. Wspomoże rotację na pozycji środkowego obrońcy, ale o tym, czy będzie jakościowym wzmocnieniem, będzie można rozmawiać dopiero po kilku występach. Z pewnością ma jednak duże doświadczenie. Liga hiszpańska będzie dla niego już czwartą z top5 lig europejskich, w których będzie występował.