Wygląda na to, że Adrian Benedyczak będzie miał mocnego konkurenta w ataku Parmy. Włoski klub według doniesień „The Herald” złożył bowiem ofertę za Antonio Colaka z Rangersów. 29-letni Chorwat w przeszłości reprezentował barwy Lechii Gdańsk, a jego wartość rynkowa systematycznie wzrasta.
Colak w minionym sezonie ligi szkockiej popisał się 13 trafieniami
Wcześniej występował m.in. w PAOKu Saloniki, Malmö FF, HNK Rijeka, i SV Darmstadt 98. Mówimy więc o prawdziwym obieżyświacie, dla którego występy w Ekstraklasie były tak naprawdę początkiem kariery. Tak na marginesie – 10 goli w 30 występach sezonie 2014/15 było solidnym bilansem. Wielka szkoda, że Lechia nie zdołała kontynuować współpracy z napastnikiem.
Jak sugeruje wspomniany „The Herald”, Antonio Colak nie budzi wielkiego zaufania trenera Michaela Beale. Chorwat absolutnie nie jest „nie na sprzedaż”. Szkoleniowiec chciałby podobno spieniężyć kontrakt 29-latka, który swego czasu budził zainteresowanie Werderu Brema. Najciekawszą ofertą złożyła jednak Parma, która miała zaproponować równowartość 2.5 miliona funtów. Nie są to wielkie pieniądze jak na ten klub, bowiem w poprzednim sezonie wydali na wzmocnienia blisko 15 milionów euro! Parma chciałaby wrócić do Serie A, jednak brakuje jej konsekwencji i spokoju. Plan na sezon 2023/24 wydaje się jednak oczywisty. Colak to typ napastnika, który po prostu umie strzelać gole. Serie B nie powinno być dla niego wielkim wyzwaniem, a jego trafienia mogłyby okazać się bezcenne. Oczywiście, najprawdopodobniej ucierpi na tym Adrian Benedyczak. Parma, mierząc wysoko, musi jednak szukać liderów walki o awans.