Kacper Bieszczad zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami został nowym bramkarzem Rakowa Częstochowa. 20-letni zawodnik występował dotychczas w Zagłębiu Lubin, gdzie rozegrał 15 spotkań w minionym sezonie Ekstraklasy. Jego wypożyczenie do zespołu aktualnych mistrzów Polski najprawdopodobniej oznacza wypożyczenie z klubu Kacpra Trelowskiego.
Dołączenie do drużyny Mistrzów Polski jest dla mnie wielkim wyróżnieniem. Jest też oczywiście wyzwaniem, ale ja te wyzwania lubię i się ich nie boję. Wierzę, że tutaj podniosę swój poziom sportowy, rozwinę się jako bramkarz i pomogę drużynie w osiągnięciu założonych przez nas celów na boisku.
Kacper Trelowski
Bieszczad podjął ryzyko. Z oczywistym względów, perspektywy gry w silniejszym zespole będą mniejsze. Vladan Kovacević wydaje się być poza zasięgiem Kacpra i raczej nie będziemy obserwować walki o bluzę z numerem 1 między Panami. Nie oznacza to jednak, że 20-latek popełnia błąd. Kovacević od dawna łączony jest z transferem zagranicznym, a przecież letnie okienko transferowe w najsilniejszych ligach Europy będzie otwarte do końca września. Jeszcze wiele może się wydarzyć, na co wpływ będą miały chociażby wyniki Rakowa w europejskich pucharach.
Trelowski będzie ogrywać się na wypożyczeniu w innym zespole (mówiono o Stali Mielec), Bieszczad zapewni spokój na wypadek kontuzji/zawieszenia/odejścia Kovacevicia
Raków Częstochowa myśli na dwa kroki do przodu i to warto szanować. Pamiętajmy też o tym, że Kacper Bieszczad jest na początku swojej kariery. Dalej się rozwija, wciąż nie osiągnął pełni swojego potencjału.
Widzimy w Kacprze potencjał do rozwoju i chcemy stworzyć mu odpowiednie warunki, by z czasem jeszcze podniósł swoje umiejętności. Mimo wciąż młodego wieku, ma spore doświadczenie z gry w Ekstraklasie i I lidze oraz ze zgrupowań reprezentacyjnych. Wierzymy, że jego obecność wzmocni rywalizację między słupkami Rakowa.
Robert Graf, dyrektor sportowy Raków Częstochowa