Niesamowity wynik Aleksandry Mirosław! Polka wygrywa zawody Pucharu Świata!

Absolutna dominatorka swojej dyscypliny i kobieta sukcesu. Tak w skrócie można opisać najszybszą w historii wspinaczkę – Olę Mirosław. Polka ustanowiła trzy nowe rekordy świata i wygrała pierwsze w tym sezonie zawody w Seulu. Na podium znalazło się także miejsce dla kolejnej Polki! Jak przebiegał konkurs?

REKLAMA

TRZY rekordy świata!

Polka rządziła już od swojego pierwszego startu. W kwalifikacjach Ola uzyskała czas 6,46 sekundy i tym samym, po raz pierwszy pobiła swój rekord świata. Poprzedni wynik wspinaczki wynosił 6,53 sek. i został ustanowiony rok temu, w Salt Lake City. Aby zrozumieć fenomen Polki, dodajmy, że swoją rywalkę w eliminacjach wyprzedziła o ponad pół sekundy, co na ściance wspinaczkowej wydaje się być wiecznością. Jak się później okazało, nasza wspinaczka dopiero się rozkręcała. W drugim wyścigu uzyskała czas 6,38 sek. i był to nowy rekord świata. Przeciwniczka straciła do niej tym razem około 0,3 sek.  

Polskie półfinały

W półfinale Aleksandra Mirosław pokonała Indonezyjkę Dewi, która osiągnęła imponujący czas 6,58 sekundy. Polka uzyskała czas 6,35 sek. i pobiła swój rekord świata po raz trzeci tego samego dnia! W drugim półfinale zmierzyły się równie wspaniałe siostry Kałuckie. Tym razem lepsza okazała Natalia, która ściankę ukończyła w czasie 6,60 sek. Na tle Oli Mirosław ten wynik nie robi aż takiego wrażenia, ale przypomnijmy, iż przed piątkowym konkursem rekord świata wynosił 6,53 sekundy! Natalia poprawiała swoje czasy z każdym kolejnym startem, dzięki czemu w półfinale zbliżyła się do poprzedniego rekordu świata. 

Niesamowity finał i (prawie) biało-czerwone podium

Do finału Aleksandra Mirosław przystępowała w roli zdecydowanej faworytki. Zwycięstwo mógł jej odebrać chyba tylko brak magnezji. Ola wygrała w ostatecznym wyścigu z Natalią Kałucką z czasem 6,25 sek. i tym samym pobiła własny rekord świata po raz czwarty (!) tego samego dnia. Druga Polka  na szczycie ścianki zameldowała się w czasie 6,67 sekundy. Podium dopełniła Indonezyjka Desak Made Rita Kusuma Dewi, która pokonała Aleksandrę Kałucką o 0,11 sekundy.

źródło: twitter/Eurosport_PL

Jak rozwinie się wspinaczka sportowa?

Poziom dyscypliny ciągle wzrasta, czasy się zmniejszają, a uczestnicy prezentują coraz to lepszą dyspozycję. Wspinaczka sportowa to stosunkowo młoda konkurencja olimpijska (zadebiutowała w 2020 roku w Tokio). W 2024 roku, podczas Igrzysk w Paryżu wspinaczka na czas będzie osobną, medalową dyscypliną. Zwiastuje to zatem gigantyczne szanse dla Polski, która zarówno w damskiej, jak i męskiej odmianie jest na szczycie stawki. Jeśli Aleksandra Mirosław utrzyma formę to kto wie, być może czas 6,10 sek. okaże się realny? Pewne jest, że wyrasta nam nowa nadzieja olimpijska na lata, gdyż Ola ma zaledwie 29 lat, a bliźniaczki Kałuckie urodziły się w 2001 roku. 

Autor: Michał Pokorski

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,604FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ