Newcastle, Newcastle, co ty robisz?

„Argentyno, Argentyno, co ty robisz?” – krzyczał do mikrofonu rozemocjonowany Dariusz Szpakowski po drugim golu Albicelestes w finale mundialu zachwycając się ich grą. Parafrazując te słowa możemy zapytać: „Newcastle, Newcastle, co ty robisz?” w odniesieniu do formy zespołu Eddiego Howe’a. I to nie tylko dziś, a w całym obecnym sezonie. Po przerwie dalej grają na najwyższych obrotach.

REKLAMA

Gdzie ta defensywa?

Pewnie niewielu pamięta, więc warto przypomnieć – przed rozpoczęciem Mistrzostw Świata Leicester miało teoretycznie najlepszą defensywę ligi. W ostatnich 6 meczach przed przerwą stracili tylko jednego gola. Przeciwko Newcastle już po 32 minutach Danny Ward musiał 3 razy wyjmować piłkę z siatki. Lisy dostały trzy ciosy od dużo lepiej dysponowanych rywali. Pierwszy gol spada na konto duetu stoperów. Faes popełnił błąd przy rozegraniu piłki, a Amartey sfaulował w polu karnym. Drugi gol to efekt świetnej akcji Almirona i podania Bruno Guimaraesa, a trzeci – rzut rożny. Leicester nie mogło złapać dziś rytmu. W defensywie bliżej było im do rozklekotanej wersji z początku sezonu, a z przodu bez Maddisona nie mieli argumentów.

Podopieczni Brendana Rodgersa grali kiepsko, ale warto w tym miejscu zaznaczyć, że trafili na jeden z najlepszych zespołów w całej Premier League. Newcastle notowało fantastyczną serię, wygrali 5 meczów ligowych z rzędu i nadal to kontynuują. Większość zawodników Srok nie otrzymało powołania do kadry narodowej na mundial, więc Eddie Howe mógł pracować z całą grupą. W efekcie dziś wyglądali tak, jakby w ogóle nie mieli przerwy.

Newcastle to poważny kandydat do TOP 4.

Jeśli ktoś w to nie wierzył – dostał kolejny sygnał, że jest w błędzie. Jeśli ktoś myślał, że po mundialu wyhamują – to na razie na to się nie zapowiada. Newcastle to jeden z najlepiej grających zespołów w Premier League. Życiową formę ciągle ma Miguel Almiron i świetnie grają liderzy: Bruno Guimaraes i Kieran Trippier. W ich grze jest sporo wypracowanych zachowań, czasami sprawiają wrażenie, jakby grali na pamięć rozumiejąc się bez słów. Grają wysokim pressingiem, na dużej intensywności, dominują fizycznie nad rywalami, są zdyscyplinowani taktycznie i nie popełniają błędów. Eddie Howe stworzył drużynę, która budzi postrach w Anglii.

Leicester 0:3 Newcastle
Wood (k.), Almiron, Joelinton

***

Po więcej informacji o Premier League zapraszamy na grupę Kick & Rush – wszystko o lidze angielskiej

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,600FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ