Kamil Grosicki i kadra – temat zamknięty?

7 października 2020 roku na zawsze pozostanie wyjątkowym dniem w karierze Kamila Grosickiego. Skrzydłowy nie tylko założył wówczas opaskę kapitana reprezentacji Polski, ale i po raz pierwszy (i jedyny) zaliczył hat-tricka w narodowych barwach. Niewiele ponad rok później, Grosicki nie łapie się do kadry, a jego szanse na ponowne występy póki co wydają się odległą perspektywą. Czy 33-letni piłkarz na zawsze pożegnał się z reprezentacją?

REKLAMA

Ostatni raz, gdy Kamil pojawił się w kadrze, to marzec tego roku i starcie z Anglią. Był to ledwie 4-minutowy epizod, ale przecież trzy dni wcześniej tem sam Grosicki zaliczył asystę przeciwko Andorze. Owszem – nie grał w klubie, co w oczach wielu – również moich skreślało jego szanse na występy w kadrze. Z tego samego wniosku wyszedł Paulo Sousa, który w rozmowie z Sebastianem Staszewskim, przyznał:

Próbowaliśmy mu pomóc, powołałem go na pierwsze trzy spotkania i dawałem mu szansę gry. Próbowaliśmy go wspierać treningami, kiedy jeszcze grał w Anglii, ale podjęliśmy decyzję, że nie zaangażujemy Kamila w zespół, który pojedzie na Euro 2020. Do tego on wtedy w ogóle nie grał w klubie. […]

Dodatkowo, na pozycji Grosickiego mieliśmy kilku innych zawodników, których byliśmy pewni. Byliśmy pewni tego, że osiągną lepsze rezultaty. W przyszłości dało nam to nowe możliwości. Miałem nadzieję, że Kamil wróci do Polski i podniesie swój poziom. I w tym momencie – w zależności od sytuacji – możemy go powołać, albo nie.

źródło: https://www.youtube.com/watch?v=bCrEd9MrY78

Jasna, klarowna analiza sytuacji. Kamil sam sobie zaszkodził, decydując się na pozostanie w WBA do końca kontraktu. Z pewnością musiał zdawać sobie sprawę, że szanse na regularne występy są znikome. Z drugiej strony, można tutaj zauważyć pewien brak logiki ze strony selekcjonera. Zaprosił do kadry piłkarza, który nie grał w klubie, po czym uznał, że ten nie pojedzie na Euro. Grosicki podjął złą (z naszej perspektywy) decyzję o braku zmiany klubu, ale czy mógł coś zmienić w marcu? Nie, dopiero w letnim okienku pojawiła się taka możliwość.

I z takiej możliwości Kamil Grosicki skorzystał

Powrót do Pogoni Szczecin miał być strzałem w „10”. Póki co, jest lekkim niedosytem. Zawodnik niczym szczególnym nie zachwyca – nie strzela goli, nie zalicza asyst. Z pewnością, daleko mu od poziomu „reprezentacyjnego”, chociaż nie możemy wykluczać, że wykorzysta przerwę na kadrę i z meczu na mecz będzie w coraz lepszej dyspozycji. Pytanie, czy przekona Sousę? Mam wrażenie, że o powrót do kadry może być trudno. Eliminacje do mundialu dobiegają końca (zostały nam już tylko 3 spotkania), potem ewentualne baraże – nie będzie miejsca na eksperymenty, a Portugalczyk wyraźnie sugeruje, że Grosicki nie wykorzystał otrzymanej szansy. W takiej sytuacji o kolejną może być trudno.

Dziś wyżej w hierarchii wydają się Panowie Jóźwiak i Płacheta. Prawdą jest, że obaj w klubach nie zachwycają, a zarazem, w kolejce czeka przecież taki Jakub Kamiński z Lecha Poznań. Jeśli „Grosik” nie da mocnego sygnału, że zasługuje na powołanie, może już nigdy nie zagrać w kadrze. Wiem, to takie gdybanie, a zarazem – coraz bardziej prawdopodobny scenariusz. Kluczem – wysoka forma i dobre „liczby” w lidze. Takowych brakuje w tym momencie.

  • K.Grosicki w meczu z Lechem:
    21 minut, 0 goli, 0 asyst, 1 kluczowe podanie, 0 wygranych pojedynków, 0 udanych dryblingów
  • K.Grosicki w meczu z Radomiakiem:
    32 minuty, 0 goli, 0 asyst, 0 kluczowych podań, 3 wygrane pojedynki, 1 udany drybling
  • K.Grosicki w meczu z Cracovią:
    30 minut, 0 goli, 0 asyst, 1 kluczowe podanie, 3 wygrane pojedynki, 2 udane dryblingi
  • K.Grosicki w meczu z Wisłą Kraków:
    66 minut, 0 goli, 0 asyst, 0 kluczowych podań, 2 wygrane pojedynki, 0 udanych dryblingów
  • K.Grosicki w meczu z Górnikiem Łęczna:
    74 minut, 0 goli, 0 asyst, 3 kluczowe podania, 2 wygrane pojedynki, 2 udane dryblingi

Mam wrażenie, że nawet grono ekspertów, które krytykowało brak powołania na Euro 2020, dziś milczy, bowiem widzi, że piłkarz, który miał być jednym z filarów kadry nie zachwyca w Ekstraklasie. Jeśli to się nie zmieni, to i status Kamila w kadrze nie będzie się poprawiał, a przez ostatni rok mocno oddalił się od gry w narodowych barwach.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,603FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ