Iran i Japonia odprawione z kwitkiem. Kolejne zwycięstwo Polek w Herning

Świetnie broniąca rzuty karne Adrianna Płaczek oraz kapitan Monika Kobylińska doprowadziły polski zespół do drugiego zwycięstwa w grupie F mistrzostw świata w piłkę ręczną. Tym razem Polki w stosunku 32:30 ograły Japonki.

REKLAMA

Nerwowy początek

Pierwsze minuty spotkania były rozgrywane w dużym chaosie. Zarówno Polki jak i Japonki notowały sporo strat i popełniały proste błędy. Szybciej na właściwe tory wkroczyły reprezentantki z kraju kwitnącej wiśni, ale zawodniczki znad Wisły nie pozwoliły im odskoczyć na kilka punktów. Im dłużej trwał mecz – tym co raz lepiej funkcjonowała polska drużyna. Ostatecznie na przerwę obydwa zespoły schodziły przy stanie remisowym.

Znakomita Płaczek i Kobylińska

W drugiej połowie Polki zaczęły grać pewniej i uspokoiły grę w obronie. Znakomite zawody rozgrywały nasze bramkarki a zwłaszcza Adrianna Płaczek, która obroniła w ciągu całego meczu 5 (!) rzutów karnych. Liderem w grze ofensywnej była natomiast kapitan biało-czerwonych, Monika Kobylińska, która w kluczowych momentach potrafiła wziąć ciężar gry na siebie. Ozdobą meczu była jej indywidualna akcja z końcówki, kiedy to rzuciła bramkę mimo faulu, po którym defensorka rywalek powędrowała na ławkę kar.

Mimo nerwowego spotkania udało się Polkom zdobyć cenne 2 punkty!

Finalnie spotkanie zakończyło się wynikiem 32:30. Przypomnijmy, że w pierwszym spotkaniu grupowym podopieczne Arne Senstada ograły Iranki 35:15. Dzięki temu Polki są w bardzo dobrym położeniu przed ostatnim meczem grupowym, w którym za 2 dni zagrają z Niemkami. Następnie nasze reprezentantki czeka kolejna faza grupowej, w której zmierzą się z 3 najlepszymi zespołami grupy E. Warto pamiętać, że w kolejnej fazie, nasze panie unikną konfrontacji z największymi faworytkami turnieju: Francuzkami i Norweżkami.

POLSKA – JAPONIA 32:30 (15:15)

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,598FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ