IO: Magda Linette walczyła dzielnie. Kontuzja reprezentantki Polski?

8 czerwca Jasmine Paolini zanotowała jeden z największych sukcesów swojej kariery, docierając do finału French Open. Na drodze Włoszki mającej polskie korzenie stanęła wówczas Iga Świątek, która udowodniła swoją dominację w Paryżu. Paolini od tamtej pory dotarła do finału Wimbledonu, a podczas igrzysk olimpijskich w stolicy Francji uważana była za jedną z najgroźniejszych (najgroźniejszą?) rywalek Świątek. Na drodze 5. rakiety świata stanęła Magda Linette, który w ostatnim tygodniu nieoczekiwanie znacząco poprawiła swoją grę, a wczoraj w dobrym stylu pokonała Mirrę Andreevą.

Zacięty pierwszy set

Ostatnia rywalizacja obu tenisistek miała miejsce w czerwcu 2023 roku, podczas turnieju w Birmingham. Co ciekawe, zwycięstwo zanotowała wówczas Magda Linette. Dziś Włoszka zaprezentowała się nieporównywalnie lepiej. Już w pierwszym gemie miała dwa break pointy, jednak obu nie zdołała wykorzystać. Pewnie jednak serwowała, wygrywając gemy przy własnym podaniu do zera i do zera. W końcu, w piątym gemie idealnie zmieściła piłkę w narożniku kortu, przełamując Linette. Wyglądało na to, że Polka będzie miała gigantyczne problemy z odrobieniem strat, jednak w znakomitym stylu odpłaciła się rywalce przełamaniem powrotnym. Przegrany gem wręcz zmobilizował Magdę do jeszcze lepszej gry, jednak kluczowy dla losów pierwszego seta gem numer 9, po zaciętej batalii zakończył się wygraną Włoszki. Paolini nie zmarnowała szansy, po 46 minutach walki zwyciężając seta 6:4.

REKLAMA

Pierwszy set dawał ogromną nadzieję na walkę w drugim secie, jednak w rzeczywistości obserwowaliśmy Magdę Linette pogodzoną z niepowodzeniem. Prawdopodobnie Polce doskwierały jakieś problemy zdrowotne. Nie prosiła co prawda o pomoc fizjoterapeutów, jednak w kilku sytuacjach nie ruszała nawet do piłek. Wyrównany pierwszy set pokazał, że Magda Linette może grać na wysokim poziomie. Drugi był do zapomnienia i zakończył się wygraną Paolini 6:1. Pozostaje wierzyć, że problemy z nogą nie są poważne, a Poznanianka będzie w stanie powalczyć jeszcze w turnieju deblowym.

Linette — Paolini 0:2 (4:6, 1:6)

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,787FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ