Historia LaLiga #1- Pierwsze rozgrywki i czasy wojny domowej

Richard Ford pisał, że „[Hiszpania] To zbiór małych ciał powiązanych ze sobą sznurem piasku, które będąc ze sobą związane pozostają bez siły”. Grupy etniczne walczące o autonomie, trudna sytuacja polityczna i gospodarcza, to wszystko sprawiło, że historia LaLiga ma wyjątkowy charakter. W kraju tak zróżnicowanym wewnętrznie rozgrywki piłkarskie były szansą na ukazanie wyższości swojego regionu nad innymi. Od wojny domowej, przez rządy generała Franco, następnie budowanie nowej tożsamości razem z całym narodem hiszpańskim, aż po wejście w nowy wiek. Piłka nożna w Hiszpanii przez lata musiała radzić sobie z wieloma wyzwaniami, jednak taki bieg wydarzeń sprawił, że stała się ona wyjątkowa w skali światowej. W serii artykułów chcę przybliżyć wam historię LaLiga, jednej z najlepszych lig piłkarskich. Zapraszam do podróży przez dzieje ligi hiszpańskiej.

REKLAMA

Pierwsze piłkarskie rozgrywki

Pierwsze hiszpańskie rozgrywki pucharowe odbyły się w 1902 roku z okazji szesnastych urodzin Alfonsa XIII Burbona. Rozgrywane były corocznie, jednak pod różnymi nazwami. Początkowo jako Copa de la Coronación, w latach 1903-1904 natomiast jako Copa del Ayuntamiento de Madrid (Puchar Madryckiego Ratusza). W 1905 roku przemianowano je na Copa de Su Majestad El Rey Alfonso XIII (Puchar Jego Wysokości Króla Alfonsa XIII). Nazwa ta była w użyciu do roku 1932. Przez okres trwania republiki nosiły nazwę Copa de España.

Pierwszy sezon rozgrywek ligowych w Hiszpanii odbył się w sezonie 1928/1929. Przyjęto angielską formułę „każdy z każdym”, przy podziale na dwie rundy (jesienną i wiosenną, tzw. rewanżową). Zwycięstwo nagradzane było dwoma punktami, a remis jednym. Przez długi czas dyskutowano nad kształtem ligi, przez co rzeczywiście pierwszy sezon wystartował dopiero 10 lutego 1929 roku. Najwyższa klasa rozgrywkowa nazwana została Primera División (nazywana również jako La Liga) i początkowo brało w niej udział 10 zespołów. W pierwszym sezonie nie obowiązywała zasada relegacji, a ostatnia drużyna ligi grała baraż o utrzymanie z najlepszą drużyną 2 ligi. Od sezonu 1929/1930 usunięto mecz barażowy, a ostatnia drużyna była degradowana ligę niżej. Od sezonu 1934/1945 w Primera División udział brało 12 zespołów. Wprowadzono także zasadę degradacji dwóch najgorszych drużyn na koniec sezonu.

Wojna domowa

Mimo niepewnej sytuacji politycznej w kraju, udało się dokończyć rozgrywki ligowe w sezonie 1935/1936 oraz rozegrać finał Pucharu Hiszpanii. Na szczycie tabeli znalazł się wtedy Athletic Bilbao, natomiast w finale pucharu zmierzyły się drużyny Madryt FC[1] i FC Barcelony. Mecz finałowy przeszedł do historii, głównie ze względu na postać bramkarza drużyny z Madrytu, Ricardo Zamory, który wcześniej reprezentował m.in. barwy FC Barcelony. W ostatnich minutach spotkania popisał się on niesamowitą paradą bramkarską, która została później okrzyknięta „najsłynniejszą interwencją bramkarza w historii hiszpańskiej piłki”.  Wybuch wojny nastąpił niecały miesiąc po tym pojedynku i przypadł na okres wakacji piłkarzy, jeszcze przed planowanymi meczami towarzyskimi przed kolejnym sezonem ligowym.

Ostatecznie Hiszpański Związek Piłki Nożnej zdecydował się zawiesić rozgrywki ligowe, aż do końca działań wojennych. Jednorazowo w 1937 roku na terenach zajętych przez republikanów rozegrano Copa de la España Libre (Puchar Wolnej Hiszpanii), którego zwycięzcą został klub Levante UD. W całym kraju starano się organizować mecze piłkarskie. W Galicji już dzień po wybuchu wojny rozegrano mecz pomiędzy lokalnymi rywalami Deportivo La Coruña a Celtą Vigo. Poza Galicją mecze piłkarskie rozgrywano również w Andaluzji (Sewilla szybko została opanowana przez rewolucjonistów), regionie Levante (tzw. mistrzostwa śródziemnomorskie), Nawarrze i Aragonii.

Madryt

Madryt przez prawie cały czas trwania wojny domowej zostawał pod panowaniem komunistów i anarchistów. Jeszcze na początku wojny komitet robotniczy dowodzony przez dwóch komunistów zwolnił z funkcji prezydenta klubu Madryt FC Rafaela Sáncheza Guerrę. Aresztowano i zamordowano wiceprezydenta Gonzalo Aguirre i skarbnika Valero Riverę. Faktyczną władzę w klubie w tym okresie sprawował komunista Antonio Ortega, chociaż sam klub pomija go w oficjalnych publikacjach. Sprzeczną z nowymi władzami klubu ideologię wyznawał Santiago Bernabéu, były piłkarz i trener drużyny Los Blancos (tłum. Biali, przydomek Realu Madryt, zaczerpnięty z barw klubowych).

Był on zagorzałym frankistą, przez co inny pracownik klubu, Carlos Alonso, doniósł na niego władzom republikańskim. Santiago zmuszony do ukrywania się, szybko podjął decyzję o dołączeniu do wojsk Franco. Stadion drużyny Madryt FC, Chamartín, w czasie wojny był wykorzystywany jako miejsce defilad oraz pokazów Hiszpańskich Batalionów Sportowych. W najtrudniejszych momentach drewniane elementy stadionu były używane jako opał, murawa została przekształcona w pole uprawne, a materiały budowlane zostały rozkradzione.

Koszmar wojny domowej nie oszczędził również drużyny Athletic Madryt. W czasie wojny zginęło ośmiu najlepszych zawodników tej drużyny, przy czym warto zaznaczyć że nie walczyli oni po jednej stronie. Okres ten jednak jest pominięty w spisanej historii na oficjalnej stronie internetowej klubu, co pokazuje trwały uraz osób związanych z klubem do wydarzeń związanych z wojną.

Katalonia

W czasie wojny swojego prezydenta straciła FC Barcelona. Josep Sunyol rozpoczął swoje rządy w klubie w lipcu 1935 roku. W tym momencie był ważnym politykiem po stronie katalońskiej lewicy. Podczas swoich rządów upolityczniał klub, oraz stworzył z niego symbol Katalonii. Na początku wojny Sunyol przybył do stolicy w celach głównie politycznych, na rozmowy z innymi republikanami. Z Madrytu wyruszył w kierunku gór Guadarrama, a jego samochód przyozdobiony był we flagę Katalonii. Tam niespodziewanie natknął się na posterunek wojskowy należący do frankistów. Po zatrzymaniu, bez przeprowadzenia żadnego procesu, 6 lipca 1936 roku został rozstrzelany przy pobliskiej drodze, a jego ciało wrzucono do masowego grobu. Informacja o jego śmierci nie została podana do opinii publicznej, przez co przez dłuższy czas uważany był jedynie za zaginionego. Władzę nad FC Barceloną przejął komitet robotniczy, dla którego najważniejsze były korzyści materialne, nie zaś sportowe.

Jako że front nie przebiegał bezpośrednio przez tereny Katalonii, możliwe było utworzenie rozgrywek regionalnych. O dołączenie do nich starały się kluby Madryt FC i Athletic Madryt. Obie prośby zostały odrzucone, głównie za sprawą działań zarządu Barçy, który nie chciał w katalońskich rozgrywkach katalońskich ze stolicy kraju. W 1937 roku FC Barcelona otrzymała zaproszenie na tournée po Meksyku, wraz z gwarancją pełnego pokrycia kosztów oraz dodatkowych piętnastu tysięcy dolarów. Zarząd uznał, że jest to dobry sposób na ucieczkę od pochłoniętej wojną domową Hiszpanii, a także zarobienie pieniędzy na dalsze funkcjonowanie klubu.

REKLAMA

Po meczach w Meksyku klub rozegrał jeszcze trzy spotkania w Stanach Zjednoczonych. Piłkarze, którzy w obawie przed represjami nie chcieli wracać do kraju, dostali możliwość pozostania za oceanem, a zarząd klubu zarobione w czasie tournée pieniądze przelał na konto w Paryżu. W wyniku bombardowań miasta zniszczony został budynek pełniący funkcję siedziby klubu. W momencie wybuchu bomby w budynku nikt nie przebywał, nie ucierpiały też archiwa i dokumenty klubowe, a największą stratą były trofea zdobywane przez klub od momentu założenia w 1899 roku.

El Euskadia

Z powodu wojny domowej w 1937 roku baskijscy politycy podjęli decyzję o powołaniu reprezentacji narodu Basków, tzw. El Euskadi. Jej trzon mieli stanowić piłkarze z Athletic Bilbao, a głównym celem było rozpowszechnianie propagandy oraz poszukiwanie nowych funduszy dla ich sprawy. Po przeprowadzonej selekcji w kadrze znaleźli się m.in. baskijscy reprezentanci Hiszpanii, bracia Luis i Pedro Regueiro (występujący przed wojną w barwach Madryt FC), Isidoro Lángara (trzykrotnie będący najlepszym strzelcem ligi hiszpańskiej, zawodnik Realu Oviedo), Enrique Larrinaga (gracz Racingu Santander), a także Pedro Areso (FC Barcelona) i Serafin Aedo (Betis) uważani za najlepszych hiszpańskich obrońców lat 30-tych. Drużyna trenowała na San Mamés (stadion Athletic Bilbao), a na zagraniczne tournée wyruszyła kilka dni przed oblężeniem Bilbao. Reprezentacja zatrzymała się we Francji, następnie przez Czechosłowację i Polskę dotarła do Rosji.

Według wspomnień zawodników, opuszczając kraj liczyli na szybki koniec wojny domowej i powrót do kraju. Każdy dzień piłkarzy skupiał się wokół piłki nożnej, nie przekazywano im nawet najświeższych wiadomości z Kraju Basków. Kilku piłkarzy, w tym Gorostiza (dwukrotnie najlepszy strzelec ligi hiszpańskiej), zdecydowało się opuścić tournée co szybko stało się narzędziem propagandy dla Franco. Zespół El Euskadii udał się jeszcze do Meksyku, gdzie otrzymał pozwolenie na grę w tamtejszej lidze w sezonie 1938/1939, w której ostatecznie zajął 2 miejsce. Po zakończeniu wojny domowej reprezentacja Basków została rozwiązana, a znaczna część jej zawodników zdecydowała się pozostać na emigracji.

Bolesne straty

Wojna domowa trwale zaznaczyła się w historii LaLiga i hiszpańskiej piłki ogółem. Pośród jej ofiar są osoby związane z klubami ze wszystkich części kraju, poza wymienianymi wcześniej Aguirre i Riverą z Madryt FC i Sunyolem z FC Barcelony, w czasie wojny zginęli też m.in. sekretarz Espanyolu Barcelona Damien Cabellas i byli prezydenci klubu Sabadell; José Germán i Sr Vinas. Wielu piłkarzy uznawanych było za zaginionych, m.in. Gonzalo Diaz Cale z Oviedo czy Barreras (gracz Deportivo La Coruña). Inni zmuszeni byli do ucieczki poza granice kraju, jak było w przypadku Ricardo Zamory czy José Samitiera. Hiszpański futbol czekały trudne lata odbudowy.

Bibliografia

Ball P., Real Madryt. Królewska historia najbardziej utytułowanego klubu świata, Kraków  2014.

Burns J., Barça. Życie, pasja, ludzie, Kraków 2016.

Burns J., Piłkarska furia. Podróż przez hiszpański futbol, Kraków 2015.

Relaño A., Barça vs. Real. Wrogowie którzy nie mogą bez siebie żyć, Kraków 2015.

http://www.rsssf.com/tabless/spanchamp.html

grafika: Zuzanna Twardosz/ZT Graphics


[1] W 1931 roku z powodu wygnania króla Alfonsa XIII i proklamowania republiki z nazwy usunięto człon „Real” (hiszp.. Królewski), a z herbu klubu usunięto koronę.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,570FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ