Chelsea nie zwalnia tempa. Londyńczycy zainteresowani reprezentantem Francji

David Datro Fofana, Andrey Santos oraz Benoit Badiashile. Chelsea dokonała już trzech oficjalnych transferów w zimowym okienku, ale nie zamierza na tym poprzestać. Jak donosi Fabrizio Romano, The Blues skontaktowali się z Borussią Mönchengladbach w kwestii transferu Marcusa Thurama. Reprezentant Francji wchodzi w ostatnie 6 miesięcy kontraktu z niemieckim klubem, więc Chelsea liczy na opłacalną kwotę odstępnego. Sam Thuram nie podjął jeszcze decyzji, czy zamierza zmieniać klub zimą czy też wypełnić swoją umowę z dotychcasowym pracodawcą.

REKLAMA

Thuram w obecnym sezonie uzbierał 10 trafień na boiskach Bundesligi

Kończąca się umowa oraz dobra forma z jesieni sprawiają, że budzi zainteresowanie wielu mocnych drużyn. Co więcej, napastnik dostał swoją szansę podczas Mundialu w Katarze, gdzie zaliczył dwie asysty. W ostatnich tygodniach łączono go przede wszystkim z włoskimi drużynami, ale najprawdopodobniej zabrakło konkretów. Jego obecny status jest jednak niewiadomy. Z jednej strony, Borussia ma ostatnią okazję, by zarobić na nim jakiekolwiek pieniądze. Jednocześnie, wygląda na to, że u zawodnika nie ma większego ciśnienia, by zmieniać klub już zimą. Latem będzie mógł wybierać bez żadnych ograniczeń, a prawdopodobnie jako gracz bez kwoty odstępnego dostanie dodatkowe pieniądze ze sam podpis. Kluczowa kwestia — jak bardzo zainteresowana jest Chelsea? W ostatnich dniach londyński klub łączony był z dziesiątkami różnych graczy. Thuram musi przekalkulować sobie, czy transfer do Chelsea będzie w tym momencie opłacalny, czyt. czy będzie w stanie z miejsca wskoczyć do pierwszej jedenastki.

źródło: twitter/FabrizioRomano

Co na to Borussia Mönchengladbach?

Źrebaki nie są klubem, który błyszczy drogimi transferami. Od początku sezonu 2020/21 wydali na wzmocnienia ledwie 45 milionów euro, zarabiając na sprzedanych graczach jedynie 24 miliony euro. Niemiecki zespół nie jest bohaterem hitowych transferów i nie generuje wielkich zysków w trakcie okienek transferowych. Wydaje się, że działacze mogą pozwolić sobie na zablokowanie sprzedaży takich graczy jak Yann Sommer czy wspomniany Marcus Thuram. Szczególnie jeśli oferowane kwoty z racji wygasających kontraktów nie są zadowalające.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,603FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ