Radosław Kucharski to były szef działu młodzieżowego oraz były dyrektor sportowy Legii Warszawa. Od 2022 roku pełni funkcję dyrektora technicznego AEK-u Ateny, a jednym z jego zadań jest prowadzenie transferów greckiego klubu. Wygląda na to, że 44-letni Polak lada dzień będzie świętował hitowy ruch. Jak donoszą Matteo Moretto oraz Fabrizio Romano, nowym graczem AEK-u zostanie Anthony Martial.
28-letni Francuz latem 2015 roku został bohaterem transferu do Manchesteru United. Czerwone Diabły wydały wówczas aż 60 mln euro. Paradoksalnie, pieniądze zapłacone AS Monaco nie wydawały się złą inwestycją. Już w pierwszym sezonie na angielskiej ziemi strzelił łącznie 17 goli. Zaczęło się świetnie, dalej również były momenty, gdy Martial mógł pretendować do miana piłkarza wielkiej klasy. Rozgrywki 2019/20 to w jego wykonaniu 17 trafień tylko w samej Premier League. Francuz w pewnym momencie był wyceniany na 65 mln euro, ale ominęły go sukcesy kadry Trójkolorowych. Zagrał jedynie na Euro 2016 – gdzie zaliczył nawet krótki epizod (10 minut) w finale imprezy. Później nie grzeszył wysoką formą, albo miał problemy zdrowotne. Ostatni występ w reprezentacji zanotował we wrześniu 2021 roku.
Martial nie wykorzystał swojego potencjału
Również kariera klubowa nie układała się zgodnie z oczekiwaniami. Martial miał coraz większe problemy z grą w pierwszym składzie Czerwonych Diabłów. Nie pomogło mu także wypożyczenie do Sevilli. Tym sposobem, latem 2024 roku został wolnym graczem.
Środkowy napastnik jest dziś wyceniany na 10 mln euro. W ostatnim czasie łączono go z brazylijskim Flamengo, ale ostatecznie nie udało się sfinalizować rozmów podpisem pod kontraktem. Z szansy skorzystać zamierza teraz AEK Ateny. Przypomnijmy, że w greckiej drużynie występują tacy piłkarze jak Erik Lamela, Domagoj Vida czy Damian Szymański. Czy Martial podbije Stoiximan Super League? Bez wątpienia transfer zrobi spore zainteresowanie mediów, a Francuz wciąż może mieć sporo do zaoferowania.