Ależ dzieje się podczas tegorocznego letniego okienka transferowego w Ekstraklasie! Niedawno mogliśmy przeczytać o bliskich sfinalizowania transferach reprezentanta Iranu do Lecha Poznań, czy kata reprezentacji Polski w meczu z Mołdawią, który mógłby trafić do Rakowa. Teraz aktualny mistrz Polski zaskoczył kolejną sensacyjną ofertą. Klub z Częstochowy miał osiągnąć porozumienie w kwestii transferu Johna Yeboaha ze Śląska Wrocław za zaskakującą kwotę 1,5 mln euro. Informację podaną przez Marcina Torza z Super Expressu potwierdził również Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl.
Yeboah chciał odejść ze Śląska i… odejdzie
John Yeboah zasilił szeregi Śląska Wrocław w lipcu zeszłego roku i z miejsca stał się czołową postacią ligi. Piłkarz z rocznika 2000 grający głównie na pozycji prawoskrzydłowego rozegrał 32 spotkania w sezonie 2022/23, w których zdobył 10 goli oraz zanotował 2 asysty. 23-letni Niemiec miał ogromny wkład w utrzymanie Śląska w Ekstraklasie i teraz chce postawić kolejny krok w swojej karierze. Niedawno wychowankiem Wolfsburga miało interesować się chociażby francuskie Le Havre, które awansowało do Ligue 1. W ramach takowej transakcji zabrakło jednak pełnego porozumienia stron, na czym skorzystać może Raków. Wydaje się, że Yeboah był nastawiony na opuszczenie Śląska, a według doniesień medialnych wręcz wymuszał zmianę klubu.
Przypomnijmy, że paskudnej kontuzji doznał w zeszłym tygodniu Ivi Lopez. Hiszpan zerwał więzadła krzyżowe i ekipa mistrza Polski potrzebuje znaleźć w jego miejsce godne zastępstwo. John Yeboah niewątpliwie jest postacią, która mogłaby być w stanie wejść w buty gwiazdy Medalików. Oczywiście, 1.5 miliona euro to kwota, która jest wręcz szokująca i uwierzymy w nią dopiero, gdy zostanie oficjalnie potwierdzona. W ciemno zakładamy, że transfer rzeczywiście jest „grany”, ale prawdopodobnie za zdecydowanie mniejsze pieniądze. Właściciel klubu zapowiadał przecież letnie oszczędności i brak wielkich wydatków na wzmocnienia. Czyżby Yeboah miał być wyjątkiem, a na jego transfer wydane zostaną potencjalne środki zarobione na spodziewanej sprzedaży Gutkovskisa? Nadal trudne do uwierzenia.
Pomysł ze ściągnięciem asa Śląska Wrocław przewijał się w mediach od wielu miesięcy, ale jego warunki – zwłaszcza potencjalna kwota to spore zaskoczenie
Raków jako klub, który potrafił dokonywać nieoczywistych wzmocnień, dziś sięga po jedno z najgorętszych nazwisk dostępnych w Ekstraklasie. Wydaje się jednak, że John Yeboah to typ piłkarza, który ma ogromny potencjał.