OFICJALNIE: Paweł Olkowski powraca do Górnika Zabrze!

Paweł Olkowski po blisko 8 latach powraca do Górnika Zabrze! 13-krotny reprezentant Polski podpisał ze śląskim klubem umowę, która ma obowiązywać do końca czerwca 2024 roku. Zawarto w niej opcję przedłużenia.

Olkowski jako piłkarz Górnika rozegrał 88 spotkań na poziomie Ekstraklasy, w których zdobył 3 gole i zaliczył 13 asyst

źródło: twitter/GronikZabrzeSSA

Po wyjeździe do 1. FC Koln jego kariera pełna była wzlotów i upadków. O ile bowiem w rozgrywkach 2014/15 zdołał uzbierać 27 ligowych występów. O tyle w kolejnych latach jego pozycja w ekipie z Kolonii wyraźnie słabła. Prawy obrońca mógł nie grać, nie łapać się nawet do kadry meczowej, a później pojawił się w jedenastce grającej przeciwko Bayernowi. 62 występy w Bundeslidze na przestrzeni 4 sezonów nie rzucają może na kolana, ale zarazem są cennym doświadczeniem.

REKLAMA

Warto dodać, że Olkowski po starcie miejsca w składzie Koln przestał otrzymywać powołania do kadry narodowej. Jego ostatni występ w koszulce z orzełkiem miał miejsce w październiku 2015 roku. W 2018 roku dostał kolejne powołanie, ale wówczas trzykrotnie przesiedział mecze na ławce rezerwowych. Po opuszczeniu Bundesligi odnalazł swoje miejsce w Championship, w którym regularnie występował jako zawodnik Boltonu. Niestety, spadek oznaczał konieczność zmiany pracodawcy, a Paweł Olkowski wylądował w lidze tureckiej jako gracz Gaziantep FK. Pobyt w tym klubie był dość zaskakujący. Najpierw miał problemy z grą. Potem nagle zaczął grać jako środkowy obrońca, następnie wrócił na prawą flankę, by po zerwaniu mięśnia uda wypaść z łask trenera.

Umówmy się, Polak nie podbił wielkiego futbolu

W żadnym innym klubie nie wystąpił tyle razu, co w Górniku Zabrze. Dzisiejszy powrót jest oznaką rozsądku, bowiem na polskiej ziemi będzie miał szansę odbudować się sportowo. Osobiście intryguje mnie, czy Jan Urban będzie chciał ustawiać go na boku? A może po odejściu Gryszkiewicza i Wiśniewskiego postawi na Olkowskiego – środkowego obrońcę? Widać, że w Zabrzu starają się stawiać na polskich zawodników, a Paweł ma atut bycia związanym klubem. Nic tylko życzyć zdrowia i czekać, aż wróci do dawnej formy.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,724FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ