Slonina nie dla Polski! Młody bramkarz zdecydował się na kadrę USA

Zaledwie kilka dni temu omawialiśmy powołanie Gabriela Sloniny przez Czesława Michniewicza na czerwcowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Zastanawialiśmy się nad potencjałem 17-letniego bramkarza i omawialiśmy jego szanse na grę dla Biało-czerwonych. Tymczasem utalentowany „Gaga” postanowił bardzo szybko rozwiać wszelkie wątpliwości. Slonina opublikował niedawno w swoich social mediach oficjalną deklarację, w której jasno ukierunkował wybór kadry narodowej, którą zamierza reprezentować.

REKLAMA

Treść deklaracji:

Marzeniem każdego sportowca jest reprezentowanie swojego kraju na najwyższym międzynarodowym poziomie. Na tę możliwość i zaszczyt można zasłużyć tylko ciężką pracą, wytrwałością i poświęceniem.

Zawsze identyfikowałem się jako Polski Amerykanin pierwszego pokolenia, który jest bardzo dumny ze swoich korzeni i dziedzictwa. Moi rodzice, jak wielu innych wyemigrowali do USA w poszukiwaniu lepszych możliwości i szansy na osiągnięcie sukcesu w innym kraju.

Od jakiegoś czasu wiem, że mam przywilej posiadania obywatelstwa dwóch państw. Nigdy się nad tym za wiele nie zastanawiałem, ponieważ kocham wszystko, co dotyczy moich korzeni i dziedzictwa, to po prostu ja! Ale wiem, że w sporcie musisz podjąć decyzję, kogo chcesz reprezentować na arenie międzynarodowej.

Bycie Polakiem oznacza bycie niezwykle pracowitym, posiadanie wiary, nigdy nie przyjmowanie odmowy, przechodzenie przez trudne czasy, i dbanie o swoją rodzinę. Kocham wszystko co wiąże się z moimi korzeniami, od ludzi po jedzenie, miasta. Jestem niezmiernie wdzięczny za możliwość gry dla reprezentacji Polski.

Mając to na uwadze, moje serce jest amerykańskie. Ten kraj dał mi i mojej rodzinie wszystkie możliwości o jakie mogłem prosić. Popychał i wspierał mnie w dobrych i złych momentach. Rozumiem przywilej noszenia amerykańskiego herbu i jedynym momentem, kiedy schylam głowę, jest kiedy go całuję. Ameryka jest moim domem i to właśnie dlatego będę ją reprezentować.

Dziękuję wszystkim za całe wsparcie i zrozumienie.

Slonina dokonał wyboru. Czy możemy czuć się oszukani?

Gabriel Slonina to wciąż nastoletni chłopak, który został postawiony przed bardzo poważnym życiowym wyborem. Mógł zdecydować pomiędzy grą dla drużyn, które znajdują się na zbliżonym poziomie sportowym. Zarówno Polska jak i USA to kraje, które mają ważne znaczenie dla „Gagi” i jego tożsamości. Ostatecznie wybór padł na Stany i to co należy docenić po stronie młodego bramkarza, to stanowcze określenie kierunku. Slonina nie zamierzał pojawić się na zgrupowaniu reprezentacji Polski, przywłaszczyć sobie sympatię Polaków, żeby potem po miesiącach namysłu rozczarować nowych fanów. Nie, Gabriel zdawał sobie sprawę, jakie mogą być tego konsekwencje.

Osobiście bardzo szanuje taką decyzję, choć może ona wydawać się nieco zaskakująca. W końcu dopiero co otrzymał zaproszenie na zgrupowanie polskiej kadry i nawet nie skorzystał z szansy sprawdzenia się na tle innych polskich bramkarzy. Polska mogła być też ułatwieniem w rozwoju kariery i przyszłym transferze do europejskiego klubu. Ale właśnie – może lepiej dla niego, że dokonał wyboru nie zwlekając, dzięki czemu uniknie niepotrzebnych rozterek. A przecież to w tym wszystkim najważniejsze – żeby to sam Slonina czuł się dobrze z wspomnianą deklaracją. Nie powinniśmy zatem specjalnie żałować takiego obrotu spraw, ani zazdrościć USA pozyskania wielkiej perełki. Jedyne co nam pozostaje, to życzyć powodzenia na dalszych etapach piłkarskiej kariery i godnego reprezentowania wybranych przez siebie barw.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,606FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ