W Pogoni Szczecin na nudę narzekać nie mogą. Latem kibice mogli żyć głośnymi wzmocnieniami składu, zimą najprawdopodobniej dojdzie do kilku rozstań. Według doniesień Piotra Koźmińskiego z Goal.pl Portowcy rozważają rozstanie z zawodnikami, których niedawno z euforią witano w klubie.
Huja na wylocie?
Sytuacja Mariana Huji w Pogoni Szczecin zaczyna wyglądać coraz mniej stabilnie i trudno udawać, że to jedynie chwilowe turbulencje. Defensor miał niezłe wejście do zespołu jeszcze za poprzedniego trenera, ale pod wodzą Thomasa Thomasberga jego rola wyraźnie zmalała. Statystyki z obecnego sezonu nie pozostawiają złudzeń – choć występował regularnie przez większość rundy jesiennej, ostatnio trafił na ławkę rezerwowych.
Według pojawiających się doniesień Huja może być dostępny zarówno na transfer definitywny, jak i wypożyczenie. Co ciekawe, zainteresowanie mają wykazywać nie tylko kluby Ekstraklasy, ale również zespoły z jej zaplecza.
José Pozo rzadko dostaje szanse
Otwarta przyszłość Huji kontrastuje z sytuacją innego potencjalnego „do zabrania” zawodnika Pogoni, José Pozo. Hiszpan – mimo bogatszej kariery i większego doświadczenia – nie przebił się do pierwszego składu Portowców. Jego licznik minut w lidze ostatnio ledwie drga. Tutaj również w grę wchodzą dwa scenariusze: sprzedaż lub wypożyczenie, a sama Pogoń zdaje się gotowa na każdy z nich.
W tle tego wszystkiego trwa poszukiwanie wzmocnień. Klub chce sprowadzić nowego stopera oraz solidną „szóstkę”, co samo w sobie jest sygnałem, że rywalizacja w tych sektorach boiska zostanie przebudowana. To również może wpływać na decyzje dotyczące Huji – jeśli ma nowego konkurenta, jego sytuacja zrobi się jeszcze trudniejsza. Wszystko wskazuje na to, że „Huja zmieni barwy” przestaje być zabawną grą słów, a zaczyna wyglądać jak faktyczny scenariusz na najbliższe tygodnie.
