Serbia, Grecja, Nigeria. Kogo nie zobaczymy na Mundialu 2026?

Mundial 2026 będzie turniejem wyjątkowym pod wieloma względami. Po raz pierwszy w historii mistrzostwa świata zorganizują trzy kraje jednocześnie – Kanada, Meksyk i Stany Zjednoczone – a na imprezie zagra aż 48 reprezentacji. Przez pewien czas żartowano nawet, że „trudniej będzie nie awansować niż awansować”. Rzeczywistość szybko zweryfikowała ten optymizm: mimo rozszerzenia stawki w eliminacjach, wielu znanym zawodnikom nie udało się wprowadzić swoich nacji na Mundial. W momencie, gdy znanych jest już 32 uczestników, a wolnych pozostaje jedynie 16 miejsc, można wskazać reprezentacje, które najbliższy turniej obejrzą wyłącznie sprzed telewizorów. Kogo nie zobaczymy na Mundialu 2026?

CONMEBOL – strefa Ameryki Południowej

System kwalifikacji w Ameryce Południowej wydawał się wyjątkowo łaskawy. Spośród 10 zespołów aż 6 otrzymuje bezpośredni awans, a 7. drużyna gra w barażach międzykontynentalnych. Mimo to kilku uczestników musiało pożegnać się z marzeniami o mundialu.

REKLAMA

Bez awansu:

  • Wenezuela
  • Peru
  • Chile

Największym rozczarowaniem jest pozycja Chile, które zajęło ostatnie miejsce w grupie eliminacyjnej, choć jeszcze dekadę temu dwukrotnie triumfowało w Copa América. To pokazuje, jak dramatycznie zmieniła się dynamika sił w tej części świata. Trudno jednak pisać tutaj o sensacji. Przykładowo jednak, na starcie kwalifikacji Peru zajmowało 21. miejsce w rankingu FIFA, zdecydowanie zawyżone w stosunku do potencjału drużyny.


AFC – strefa azjatycka

Eliminacje w Azji tradycyjnie składają się z wielu etapów, które stopniowo eliminują kolejne reprezentacje. W praktyce jednak trudno mówić o większych niespodziankach, gdy bierze się pod uwagę układ sił. Na Mundialu zagra 6 najwyżej klasyfikowanych w rankingu FIFA azjatyckich nacji. Pierwsza, z tych, które nie mają już szans na awans, a znajdowała się w pierwszym koszyku przed eliminacjami to Oman. Kolejną są Chiny. Oczywiście, zaskoczeniem może wydawać się awans Uzbekistanu czy Jordanu, ale w praktyce, z 12 najwyżej sklasyfikowanych azjatyckich reprezentacji, na Mundial awansowało 8, a dwie toczą bój w barażach.

Bez awansu m.in.:

  • Indie
  • Tajlandia
  • Malezja
  • Korea Północna
  • Kuwejt
  • Chiny
  • Bahrajn
  • Oman
  • Indonezja

CAF – strefa afrykańska

Afryka otrzymała rekordową liczbę miejsc – 10 (9 bezpośrednich i 1 barażowe). Paradoksalnie, mimo rozszerzenia możliwości, eliminacje w tej strefie okazały się wyjątkowo brutalne. Na Mundial nie pojadą trzy reprezentacje z pierwszego koszyka, a także kilka z drugiego.

Bez awansu m.in:

  • Nigeria
  • Kamerun
  • Mali
  • Burkina Faso
  • Gwinea
  • Gabon

Skutkiem tego na turnieju zabraknie wielu gwiazd afrykańskiego futbolu:
Victor Osimhen, Ademola Lookman, Alex Iwobi, André Onana, Bryan Mbeumo, Carlos Baleba czy Yves Bissouma. Nigeria i Kamerun od zawsze uchodziły za potęgi Czarnego Kontynentu, tymczasem zabraknie ich w gronie uczestników Mistrzostw Świata.


UEFA – strefa europejska

Kwalifikacje w Europie są obecnie powiązane z Ligą Narodów, która umożliwia część dodatkowych ścieżek awansu poprzez baraże. Mimo to kilka znanych ekip już odpadło.

Bez awansu m.in.:

  • Grecja
  • Słowenia
  • Białoruś
  • Islandia
  • Gruzja
  • Węgry
  • Serbia

Najwyżej rozstawioną z powyższych reprezentacji była kadra Węgier, która w dramatycznych okolicznościach przegrała awans do baraży z Irlandią. Trudno jednak mówić o wielkiej sensacji, skoro Madziarzy czekają na Mundial od 1986 roku.


CONCACAF — strefa Ameryki Północnej, Środkowej i Karaibów

Kwalifikacje w strefie CONCACAF mają wyjątkowy charakter, ponieważ trzy najsilniejsze federacje regionu – Stany Zjednoczone, Meksyk i Kanada – mają zagwarantowany udział w turnieju jako współgospodarze Mundialu 2026. W praktyce oznacza to, że rywalizacja o pozostałe miejsca toczy się wyłącznie pomiędzy zespołami spoza „wielkiej trójki”.

Czołową, rozstawioną siódemkę eliminacji tworzyły reprezentacje: Panama, Kostaryka, Jamajka, Honduras, Salvador, Haiti oraz Curaçao. Na Mundialu na pewno nie zagra Salvador. W kwalifikacjach nadal rywalizują ze sobą Honduras, Haiti i Kostaryka i tylko jedna z tych drużyn zaliczy bezpośredni awans.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    141,482FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ