To już (chyba) koniec. Jak zgodnie podają Matteo Moretto i Fabrizio Romano, Wojciech Szczęsny oraz Juventus doszli do porozumienia w kwestii rozwiązania kontraktu w trybie natychmiastowym. Turyńczycy nie zamierzają kontynuować współpracy z polskim bramkarzem, a rozstanie z golkiperem najprawdopodobniej będzie wiązało się z oszczędnościami po stronie Starej Damy. Oba źródła nie wskazują co prawda szczegółów finansowych ugody, jednak wydaje się, że Szczęsny zrezygnuje z pensji, którą Juve musiałoby mu wypłacać do końca obecnego kontraktu.
Problemy Szczęsnego w Turynie pojawiły się od momentu zmiany szkoleniowca. Thiago Motta chce postawić na Michele’a Di Gregorio i ma do tego święte prawo. Początkowo wydawało się, że polski bramkarz zostanie „wypchnięty” do jednego z klubów Bliskiego Wchodu. Następnie w mediach pojawiły się plotki związane z Monzą. Mimo upływającego czasu, na tydzień przed wznowieniem rozgrywek Serie A Szczęsny pozostawał w Turynie.
Gdzie trafi Wojciech Szczęsny?
Jako wolny gracz nie powinien narzekać na brak zainteresowania. Oczywiście, polski bramkarz w kwietniu skończył 34 lata, a czołowe europejskie kluby poszukują zazwyczaj młodszych i perspektywicznych bramkarzy. Wiemy jednak, że coraz więcej zespołów stawia na rywalizację w bramce i poszukuje wartościowych zmienników. Pytanie, czy Szczęsnego interesuje rola rezerwowego? A może wybierze nieco słabszy klub, gdzie byłby jednak pewny regularnej gry? Czy nadal realna jest opcja przeprowadzki do Arabii Saudyjskiej?
Wydaje się, że bardzo dobrym przykładem dla porównania wydaje się być David De Gea. Hiszpan miesiącami szukał nowego pracodawcy, a przecież wydawało się, że ktoś o takim nazwisku bez problemu z miejsca znajdzie nowy klub. Dopiero w ostatnich dniach były bramkarz Manchesteru United zawitał do Fiorentiny, gdzie po długim wypoczynku ma bronić barw zespołu o nieporównywalnie mniejszej renomie niż ten z Old Trafford.
Czy Szczęsnego czeka to samo, a więc obniżenie swoich oczekiwań zarówno pod kątem sportowym jak i finansowym, aby zagwarantować sobie regularną grę? A może powróci temat przenosin do Arabii Saudyjskiej bądź o kontakt do Wojtka poprosi David Beckham, chcący poszerzyć skład gwiazd Interu Miami?
Rozstanie z Juventusem otwiera przed Wojtkiem Szczęsnym drzwi z wieloma możliwościami i wierzymy, że wciąż ma przed sobą sporo wyzwań.